[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2024/2025 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 


29 czerwca 2004, 0:20:01 - mogiel
Filipiak nie chce Węgrzyna

- Jak się komuś coś nie podoba, to może wypier... - tymi słowy miał skończyć rozmowę z piłkarzami prof. Janusz Filipiak. Nie spodobało się mu, że drużyna ujęła się za Kazimierzem Węgrzynem. - Przyznaję, uniosłem się - powiedział nam współwłaściciel Cracovii.

W ten sposób radość po brawurowym awansie z trzeciej do pierwszej ligi została zmącona. Jeszcze w sobotę z tysiącem kibiców w Polkowicach działacze i piłkarze fetowali awans. Do spięcia na linii Filipiak - filar defensywy Kazimierz Węgrzyn doszło w niedzielę w szatni podczas fety na stadionie. Węgrzyn ośmielił się zapytać o termin wypłaty obiecanego za awans miliona złotych. Prezes ComArchu zareagował na to nerwowo. 37-letniego Węgrzyna zrugał jak dzieciaka.

Doświadczony obrońca obraził się. Podobno śmiertelnie i nie zamierza współpracować z Filipiakiem. Fetujący na Rynku piłkarze i kibice śpiewali piosenkę, którą dzień wcześniej zaintonował w Polkowicach Łukasz Skrzyński: "Węgrzyn Kazimierz! Nie rusz Kazika, bo zginiesz!". Było już za późno. Węgrzyn nie poszedł z resztą zespołu do Wierzynka na uroczystą kolację. A i jego koledzy piłkarze z trenerem Wojciechem Stawowym szybko opuścili podwoje starodawnego lokalu. Mieli takie miny, jakby im ktoś podał czarną polewkę.

Równolegle ze środowiska zbliżonego do Filipiaka zaczęły przeciekać informacje, jakoby szef ComArchu miał przejąć również stery klubu! - Od poniedziałku będę prezesem Cracovii - powiedział do piłkarzy stojących w holu Wierzynka. Na przygotowaną ucztę nikt nie chciał wejść, solidaryzując się z czekającym na zewnątrz w tłumie wiwatujących kibiców Węgrzynem.

Wczoraj rada nadzorcza, w której przewagę mają przedstawiciele ComArchu, przyjęła do wiadomości, że nowym prezesem Cracovii zostanie współwłaściciel Filipiak, a Misior najprawdopodobniej zostanie w zarządzie jako wiceprezes.

W środowisku kibiców zawrzało. Na forum najpopularniejszej strony sympatyków "Pasów" cracovia.krakow.pl w tematach "Kwas po awansie" fani domagają się pozostawienia Misiora na stanowisku i Węgrzyna w drużynie. "Jak można wyrzucać z klubu człowieka, który tak się zasłużył! I bez którego pewnie teraz nie było tej Cracovii, którą oglądamy! Oraz najlepszego obrońcy Cracovii w drugiej lidze!" - denerwuje się rev_krk.

Plany wyrzucenia Misiora nie były czystą plotką. Prezes Cracovii już od tygodnia był umówiony na czat internetowy w naszym portalu gazeta.pl. Rano Misior zadzwonił: "Proszę przeprosić wszystkich. Nie przyjdę". Nie chciał powiedzieć, dlaczego. Współpracownicy Misiora potwierdzili, że może to mieć związek z planowanymi zmianami w zarządzie. - Panu profesorowi zagrzała się głowa - usłyszeliśmy.

W końcu Misior przyszedł na spotkanie, lecz o niesnaskach na linii piłkarze- Filipiak wypowiadał się enigmatycznie. "Cracovia to drużyna z wielkim charakterem. Nie martwcie się - z tych superchłopaków duch nie odfrunie łatwo - mówił kibicom".

- Siedzę jak na beczce prochu, nie mogę oficjalnie nic powiedzieć - tyle wydusiliśmy od jednego z piłkarzy "Pasów".


źródło: Gazeta.pl

Ebedas - 29 czerwca 2004, 0:50:41 - *.75.203.1 (*.19.11.93)
Jeszcze nic a tu sie atmosfera juz psuje no ładnie! Panie "Prezes" idź pan w ch... z takim żartem!

yogi - 29 czerwca 2004, 1:45:41 - *.comnet.krakow.pl
heeheheheehehee ot i szefowie craxy pajacom, ktorzy chodza na kaluzy nie ma sie co dziwic... toz maja dobry przyklad ;)

lolo - 29 czerwca 2004, 2:39:21 - *.233.163.150
a miało byc tak pieknie, Kazek ma charakter i dobrze,ale jesli to prawda z Prezesem to smrud pozostał

Skoku - 29 czerwca 2004, 7:00:13 - *.internetdsl.tpnet.pl
Chamy i prostaki! Druga Wisla! Tez nie umieja wymyslic sobie sami piosenki tylko od Legi wsztystko sciagaja!"Węgrzyn Kazimierz! Nie rusz Kazika, bo zginiesz!". Ta piesn tyczy sie tylko Kazia Deyny!

fan1929 - 29 czerwca 2004, 7:42:49 - *.internetdsl.tpnet.pl
Dobrze im powiedział!!! Zamiast świętować chcieli do kasy! Jedyne co potrafią piłkarze w Polsce to wyciągać łapy po pieniądze!!

Realista - 29 czerwca 2004, 7:52:34 - *.miechow.com (*.168.5.128)
Ten Filipiak to kawał gbura, chama i prostaka. Ledwo Cracovia awansowała do I ligi, stworzyła się super atmosfera wokół i w całej drużynie a ten głupek chce koniecznie to wszystko rozwalić. Jak czytam te teksty o zwolnieniu Misiory i teraz Węgrzyna to krew się we mnie burzy, że taki debil chce kierować tym klubem.

Filipiak v - 29 czerwca 2004, 8:06:33 - *.bj.uj.edu.pl
Filipiak dlaczego niszczysz Craxę, czy juz cię Psy kupiły. Odwal się od Pasów

Mic - 29 czerwca 2004, 9:01:02 - *.51.145.75
Dopiero teraz na światło dzienne będa wychodzić różnego rodzaju brudy :P

BEER BR. - 29 czerwca 2004, 9:18:03 - *.kra.fastlane.pl
...to początek końca acha acha...

spox - 29 czerwca 2004, 9:22:25 - *.internetdsl.tpnet.pl
do realisty gdyby nie pieniądze filipiaka pewnie jedlibyście pasy w III lidze, co wcale nie zmienia podobnego do twojego zdania o w/w, a kazia węgrzyna mi żal bo serce zostawia na boisku

Wislak - 29 czerwca 2004, 9:33:58 - *.mszana-dolna.sdi.tpnet.pl
Filipiak to kawał chama jak cała Cracovia tylko rok bede w ekstraklasie ledwo weszli i juz maja problemy. Skoku A od Wisły wara

GKS fan - 29 czerwca 2004, 9:57:11 - *.arreks.com.pl
Kazik pogadaj dobrze z Mariuszem Kurasem on na pewno powie ze taki facet z jajami i z głową do gry w Bełchatowie sie przyda.Tam kase wypłacają regularnie!!!!!!!!!Cracowia zaliczy i tak spadek za rok.Nie opyla sie z nimi grać!!!
Ja Ci to mówie!!

lolo - 29 czerwca 2004, 10:57:27 - *.iginet.net (*.16.1.74)
no to troche kasy do klubu wplyneło i już sie robi burdel i walka o stołki a jak wiadomo nic dobrego z tego nie wyniknie .Kazek wracaj do GieKSy tam każdy Cię szanuje(kibic)

bos_man - 29 czerwca 2004, 10:58:03 - *.teleton.pl
uuuu atmosferka sie psuje no to pasy uwazajcie bo takie konflikty to niczego dobrego nie prowadzą 2 liga?!?!?!?! i zostawcie te kozy w spokoju;P

miet - 29 czerwca 2004, 11:13:44 - *.dronet.gliwice.pl
To nic nowego, że po osiągnięciu sukcesu pewnym ludziom odbija... Niby profesor, a jakim słownictwem się posługuje... A wyrzucenie prezesa i najlepszego obrońcy tuż po takim spektakularnym sukcesie to zwykła paranoja... Ale i tak powinni sie utrzymać- skoro spada tylko jedna drużyna... PZPN swoimi idotycznymi decyzjami sprawi, że nie będzie w zasadzie walki o utrzymanie, więc ostatnie kolejki to będzie odwalanie pańszczyzny, a nie gra...

crac - 29 czerwca 2004, 11:15:49 - *.net.autocom.pl
Spokojnie. Nic złego się nie dzieje! Były prezes Paweł Misior jest wiceprezesem i wcale nie został wyrzucony! Kazek Węgrzyn natomiast faktycznie troszke się nie porozumiał z profesorem Filipiakiem. Ale nie ma o co robić awantury. Panowie być może już sobie wszystko wyjaśnili, a jeśli jeszcze nie to na pewno za niedługo. I niech nikt bynajmniej nie sądzi, że chodziło tutaj o jakieś zaległości, bo to wierutne bzdury!!! Kaziu jedynie zapytał profesora kiedy dostaną drugą część premii za awans (520 tys., pierwsze 800 tys. jest już wypłacone!). W Cracovii nie ma żadnych zaległości w wypłacaniu pieniędzy. Klub płaci dobre pieniądze, które wypłacane są "co do godziny", co zresztą sam w dzisiejszym wywiadzie przyznał Kazek Węgrzyn.
Profesor Filipiak to naprawdę super gościu! Uratował Naszą ukochaną Cracovię, a ponieważ daje pieniądze to ma prawo wymagać. On zrobi z Naszego Klubu w pełni profesjonalny, funkcjonujący na nowoczesnych zasadach klub, którego już nikt nigdy nie będzie się musiał wstydzić! To właśnie profesor Filipiak pierwszy przyszedł pod "Adasia" na Rynek świętować z kibicami awans. I to on razem z nami śpiewał na cały głos, a nawet intonował niektóre piosenki. Profesorowi trzeba zaufać!

Realista - 29 czerwca 2004, 11:20:37 - *.miechow.com (*.168.5.128)
Cóż z tego że Filipiak miał wielki udział w powrocie Cracovii do ekstraklasy, skoro teraz palma uderzyła mu do głowy. Jak tak dalej pójdzie to cały wysiłek szlag trafi... Niech ten facet się w końcu opanuje!

Normal - 29 czerwca 2004, 11:52:39 - *.205.63.219
Filipak już pokazał jaki z niego profesor na meczu Cracovia - Pogon. Słoma z butów. Zwykły cham i buc. Profesora to dał mu chyba Bierut.

arni_73 - 29 czerwca 2004, 13:06:19 - *.plk.vectranet.pl (*.14.233.253)
A co pokazał w Polkowicach????15 minut przed gwizdkiem końcowym wpadł na boisko z innymi kibicami i szalał za bramką. Fajny dał przykład jako prezes, on pewnie nie miał pojęcia że mogł tym zagraniem odebrać awans. Przecież jak by sędzia Ryszka w tym momencie przerwał mecz to bym sie wcale nie zdziwił, a PZPN miał by nie lada problema do rozwiązania

tomson - 29 czerwca 2004, 13:12:33 - *.199.197.66
Żałosny klubik, żałosny prezes. I tyle na ten temat.

aa - 29 czerwca 2004, 16:28:21 - *.205.11.130 (*.1.0.157)
Ja Wiśle kibicuję ale jak czytam co ten Wasz "prezes" wyrabia to aż żal mi się Was robi. Ja Wam życzę jak najlepiej. I widzę że ten Filipiak chce wszystko zepsuc.

pasiak - 29 czerwca 2004, 16:29:18 - *.net.autocom.pl
Nie macie nic ciekawego do powiedzenia to się nie wypowiadajcie!!!!!! Nie znacie tematu a gadacie. arni_73 w Polkowicach profesor uspokajał i odsuwał od linii gorączkujących się kibiców! Oni zaś słuchali TYLKO I WYŁĄCZNIE jego dlatego poczekali do końca meczu i dopiero wtedy wbiegli na boisko. I wcale palma mu nie uderzyła do głowy, bo ona ma prawo do wszystkiego, jak daje pieniądze to i wymaga. Dziś odbyła się konferencja prasowa z jego udziałem i wszystkie sprawy są wyjaśnione. Będą prowadzone rozmowy z Kazkiem Węgrzynem na temat pozostania w klubie. Profesor powiedział że nie będzie niczego roztrząsał publicznie, a z Kaziem porozmawia w cztery oczy. Więc jeśli w ogóle była jakaś kłótnia, to jest już ona PRZESZŁOŚCIĄ! To wszystko tylko jeszcze bardziej wszystkich zcementuje i CRACOVIA BĘDZIE WIELKA, zobaczycie już za niedługo!!!
I proszę Was nie piszcie takich bzdur więcej, bo chcecie być mądrzy, a tak naprawdę nie macie o niczym pojęcia!

Mich@ł - 29 czerwca 2004, 18:26:42 - *.internetdsl.tpnet.pl (*.168.1.15)
pasiak:rozumię twoją miłość do Craxy,ale sam widzisz ze Filipiak sie grzeje.Jest kasa to kazdy sie pcha.Normalka

Adas - 30 czerwca 2004, 12:27:34 - *.fnet.pl (*.155.172.172)
Pomimo tego,ze jestem kibicem Pogoni Szczecin bardzo mnie interesuje los innych klubow,rowniez Cracovii.Uwazam,ze w I lidze powinny grac druzyny z tradycjami,takie jak wlasnie Pogon czy Cracovia.Nie wiem dlaczego,ale te kluby teraz przezywaja jakies male kryzysy.Zamiast sie cieszyc z awansu do I ligi prezesi naszych klubow dostaja palmy.W Pogoni Ptak bez podania przyczyny wyrzuca Andruszczaka,Bilinskiego i Wyparlo,zatrudnia faceta z nikad,jakiegos Czecha.W Cracovii natomiast prezes publicznie wyzywa najlepszego pilkarza,zachowuje sie jak cham i prostak.Czy to jest normalne?Jestem ciekawy czy kiedys Pogon i Cracovia beda normalnie funkcjonowac,z normalnymi prezesami... Pozdrawiam

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas