|
|
18 listopada 2009, 19:05:18 - euzi
Wypowiedzi po meczu Polska - Kanada
Franciszek Smuda (selekcjoner reprezentacji Polski): - Cieszy mnie to, że w zespole coś się poprawiło. Chodzi mi o organizację gry, choć oczywiście jeszcze nie wszystko może się nam udawać, jesteśmy na początku naszej drogi. Dzisiaj rywalowi nie daliśmy zbyt dużo pograć. Widziałem na kasecie poprzednie mecze Kanady i prezentowali się w nich przyzwoicie. To nie był łatwy rywal. Co mi dał ten tydzień treningów? Widzę w zespole paru świetnych piłkarzy. Nad resztą trzeba jeszcze pracować. Powiedziałem zawodnikom po meczu: macie ostro pracować w swoich klubach, to wasze zadanie domowe.
Stephen Hart (selekcjoner reprezentacji Kanady): - Z pobytu w Polsce zapamiętam mecz w Bydgoszczy. W polskiej reprezentacji najbardziej podobało mi się dwóch graczy: strzelec gola Rybus i Obraniak. W pierwszej połowie mój zespół źle zagrał w środku pola i Dudka miał dużo wolnego miejsca. Wiedziałem, że po ostatnich porażkach polski zespół będzie chciał wygrać i to najlepiej kilkoma golami. Przegraliśmy, ale dla mnie i mojego zespołu był to bardzo pożyteczny sprawdzian.
Kamil Kosowski: - Na pewno dzisiaj wyglądało to lepiej niż w meczu z Rumunią. Kibice nam bardzo pomogli. Myślę, że odwdzięczyliśmy się im dobrą grą. Bardzo dobrze zaprezentowali się młodzi zawodnicy, którzy pokazali, że potrafią grać w piłkę. Choć w tym roku reprezentacja nie zagra już meczu, to jestem przekonany, że jesteśmy na dobrej drodze. Najlepszym zawodnikiem Kanady był ich bramkarz. Czy przekonałem do siebie selekcjonera okaże się przy okazji pierwszych powołań w 2010 roku.
Maciej Rybus: - Najpierw debiut w meczu z Rumunią, a teraz bramka w spotkaniu z Kanadą. To dla mnie najlepszy tydzień w karierze. Od małego zawsze biegałem za piłką i moim marzeniem było wystąpić w pierwszej reprezentacji. Teraz te marzenia się spełniły. Czy chciałbym komuś zadedykować bramkę? Nie, zostawię ją dla siebie. Nigdy wcześniej nie grałem za napastnikiem, zawsze na lewym skrzydle. Ale na zgrupowaniu i treningach przed meczem z Kanadą trener Smuda tam mnie właśnie ustawiał. Trochę kombinował, ale trafił w dziesiątkę. Jeśli trener Legii będzie chciał mnie wystawić na tej pozycji, nie widzę problemu.
Dariusz Dudka: - Trwa przebudowa zespołu, selekcjoner zmienił ustawienie, mam teraz inną rolę. Jestem typowo defensywnym pomocnikiem, mam więcej roboty, muszę asekurować skrzydła. Mniej angażuję się w grę ofensywną, choć przeciwko Kanadzie kilka strzałów oddałem. Przy pierwszym, nieudanym, za bardzo się "napaliłem", powinienem przyjąć piłkę. Następne były już w porządku. W sobotę na boisku Legii czułem się, jakbym jeździł na łyżwach - nie jestem mały i zwinny. Dziś zagrałem lepiej. Wynik cieszy, choć większego znaczenia nie ma. Chodzi o to, byśmy przez 90 minut grali tak, jak przez ostatni kwadrans pierwszej połowy. Czyli utrzymywali się przy piłce i szybko wymieniali podania.
Robert Lewandowski: - Gola strzeliłem, choć sędzia go nie uznał. Szkoda, bo słyszałem, że spalonego nie było. Później brakowało mi szczęścia. Sytuacje były, piłka nie chciała wpaść do siatki.
Wojciech Szczęsny: - Fajnie, że debiut w reprezentacji mam za sobą. I to w tak młodym wieku. Mam nadzieję, że jeszcze będę miał okazję, by przyjeżdżać na zgrupowania kadry narodowej i w niej grać. To był zdecydowanie ważniejszy debiut niż w pierwszej drużynie Arsenalu. Reprezentacja to najwyższy zaszczyt i honor. Nie zamieniłbym tego spotkania na żadne inne. Nogi mi nie drżały, emocjonowałem się występem, ale wyłącznie pozytywnie. Moim planem minimum była gra "na zero" z tyłu. Szkoda, że z przodu strzeliliśmy tylko jednego gola, mogło ich paść więcej. Generalnie jestem zadowolony, bo z tyłu nie popełniliśmy błędów. Zdaję sobie sprawę, że aby grać w kadrze muszę znaleźć klub, w którym będę występował. Wracam do Londynu i zajmę się szukaniem zespołu do którego będę wypożyczony.
Michał Żewłakow: - Szybko złapaliśmy to, czego w swojej filozofii futbolu wymaga od nas trener Smuda. Zalążek takiej gry pokazaliśmy w sobotę przeciwko Rumunii, dziś było więcej dobrych fragmentów. Ofensywnie graliśmy poprawnie, niemal każda akcja do przodu kończyła się strzałem. No, ale przeciwnik był najwyżej klasy średniej. Trzeba jednak od czegoś zacząć. Młodzież, którą powołał trener Smuda, ma możliwości, za jakiś czas będą decydować o obliczu kadry. Muszą tylko grać z coraz lepszymi zespołami i zdobywać doświadczenie. Gdybym nie widział się w reprezentacji, zrezygnowałbym. Jestem oczywiście uzależniony od powołań, ale za każdym razem staram się grać w klubie tak, by o mnie nie zapomniał.
Sławomir Peszko: - Chciałem zrehabilitować się za dwie niewykorzystane okazje z meczu przeciwko Rumunii, ale moje strzały dobrze bronił bramkarz. Trener wymagał dziś gry agresywnej, po stracie piłki mieliśmy starać się natychmiast ją odbierać. Mieliśmy nie biegać obok rywali, ale natychmiast ich atakować.
Maciej Sadlok: - Najważniejsze, że nie straciliśmy gola. Jeśli chodzi o styl, to zawsze może być lepiej. W końcówce spotkania spytałem Michała Żewłakowa, jak w danej sytuacji powinienem się zachować. Wszystko mi wytłumaczył, jest się od kogo uczyć. Nie za bardzo na mnie krzyczał. Mam nadzieję, że dlatego iż nie dałem mu do tego powodu. Starałem się grać spokojnie. Nerwowy byłem przed wyjazdem na mecz, później stres został w hotelu. Napięcie szybko ze mnie zeszło.
Tomasz Kuszczak: - Każdy mecz w kadrze jest wyjątkowy. Nieważne, czy gram 45, czy 90 minut. Cieszę się, że dostałem szansę. No i końcu zagraliśmy "na zero" z tyłu, a jeden gol zapewnił wygraną. Nie zawsze można strzelać wiele bramek, ale jeśli nie stracimy żadnej, to szanse na zwycięstwo rosną. Nie graliśmy może lepiej niż z Rumunią, ale wtedy zawiodła skuteczność, a dziś to my zdobyliśmy jedynego gola. Coraz lepiej wychodzi nam realizacja założeń trenera Smudy, ale nie ulega wątpliwości, że potrzebujemy czasu ma zgranie i lepsze zrozumienie na boisku. Brakuje mi trochę regularnych występów, by forma była stabilniejsza, ale nie rezygnuję ani z gry w kadrze, ani z walki o miejsce w bramce mojego klubu.
Seweryn Gancarczyk: - Przeciwnik może nie był z najwyższej półki, na pewno słabszy niż Rumunia, z którą przegraliśmy w Warszawie, ale zwycięstwo cieszy. Boisko pozwoliło na grę piłką, po ziemi, i kilka takich akcji nam wyszło, co pewnie ucieszyło trenera, bo takiej gry od nas wymaga.
Tomasz Radzinski: - Było bardzo ciężko, Polacy dobrze zagrali, a my wyglądaliśmy nie najlepiej. Co można powiedzieć o polskiej ekipie? Dobra organizacja, szybka gra, agresywny pressing, ogółem to dobra drużyna.
|
źródło: TVP / nSport / Gazeta.pl / Orange Sport Info / PAP / Super Express
|
glik - 18 listopada 2009, 19:06:33 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
o ja cie.
smuda - 18 listopada 2009, 19:13:26 - *.adsl.inetia.pl
mieli być wszyscy a wygląda na to że Glik to na wczasach był panie Smuda! DObrze ze wygraliśmy, 2 połowa lepsza;)
marcin - 18 listopada 2009, 19:16:42 - *.ip.netia.com.pl
Agnieszko, jesteś piękna. :-)
yeep - 18 listopada 2009, 19:17:22 - *.toya.net.pl
Jeszczs bardzo dużo pracy czeka naszych ORŁÓW. Przedewszystkim,na słabym trzeba siedzieć cały czas i go dobić,a nie grać momentami w dziada. Zapewne to usłyszycie w szatni na pomeczowej odprawie.MUSICIE TO ZAKODOWAĆ.Kto tego nie zrobi, nie ma szans grać u trenera SMUDY. Życzę wytrwałości,będzie dobrze.
Marek - 18 listopada 2009, 19:27:19 - *.adsl.inetia.pl
Optymistom przypominam wynik sobotniego meczu Macedonia - Kanada 3:0
quad45 - 18 listopada 2009, 19:34:42 - *.petrus.pl
doi marek : tylko kanada 2 karne nie wykorzystała
kajto1920 - 18 listopada 2009, 19:44:28 - *.alltex.3s.pl
ten młody zawodnik sadlok jest z ruchu?
aste - 18 listopada 2009, 19:48:57 - *.internetdsl.tpnet.pl
tak z Ruchu Chorzów
mkjsb - 18 listopada 2009, 19:56:39 - *.pai.net.pl
jeżeli dla Rybusa najlepszym tygodniem w karierze jest występ w takich meczach...współczuje mu albo podziwiam za samokrytykę no chyba że to już koniec jego rozwoju jako piłkarza
Tominho - 18 listopada 2009, 19:57:52 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Marek - a pamiętasz mecz Estonia - Brazylia? Estonia przegrała tylko 0:1 mimo, że Brazylia grała w najsilniejszym składzie. Więc co teraz powiesz? Że Brazylia to słabeusz?
12 - 18 listopada 2009, 20:00:39 - *.polkowice.vectranet.pl
nie ma co sie podniecac kanada to bardzo slaby zespul mamy leprze drurzyny w ekstraklasie
c.d.s. - 18 listopada 2009, 20:04:45 - *.adsl.inetia.pl
do 12: brawo za porownanie reprezenstacji do klubow i polecam slownik ;]
opa - 18 listopada 2009, 20:05:36 - *.175.149.81.piasta.pl
@do 12 zespUł, lepRZe, druRZyny Słownik do ręki lepiej weź, a potem zajmij się krytykowaniem :]
12 - 18 listopada 2009, 20:07:12 - *.polkowice.vectranet.pl
do c.d.s ale taka jest prawda Kanada jest bardzo slaba wiec czym tu sie podniecac
12 - 18 listopada 2009, 20:08:51 - *.polkowice.vectranet.pl
widac dla was taka Kanada to godny rywal dla Polski heheh trupy że szok
max - 18 listopada 2009, 20:22:17 - *.choszczno.vectranet.pl
Krytykować potrafi nawet idiota, prawdziwy kibic nie powinien doszukiwać się tylko wad i negować wszystko i wszystkich np. Rybusa, który ma prawo być szczęśliwym po strzeleniu bramki.Realnie stać nas w tej chwili na tyle co pokazał dzisiejszy mecz.
12 - 18 listopada 2009, 20:27:54 - *.polkowice.vectranet.pl
kazdy ma prawo do swojego zdania Rybus zagral dobry mecz chwala mu za to
ted6023 - 18 listopada 2009, 20:49:16 - *.adsl.inetia.pl
dobry mecz znowu wpisy złośliwców niedługo skoki Małysza jedzcie w góry dziewczyny albo idzcie tam gdzie jeszcze nie byliście
nowy - 18 listopada 2009, 21:03:35 - *.agrosnova.pl
Mieliśmy 14 rogów. Każdy wykonany inaczej. Piechniczek z radością dzisiaj zepewne odpalał kominek w domu
dynamo73 - 18 listopada 2009, 21:12:05 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Było parę okresów niezłej gry, ale były też takie, że nóż się w kieszeni otwierał...
333 - 18 listopada 2009, 21:33:33 - *.adsl.inetia.pl
Proszę się nie napinać w moja stronę ale szczerze niech zagrają z jakimś klubem Europejskim z zachodu bo Kanada sorry chłopaki tam piłka nożna mało istnieje, Kluby takie jak Rumunia jedne z gorszych w Europie pojechały Polskę, niech Pzpn zaprosi Niemcy mają Blisko się okaże forma Nie jestem Pesymistą ale realistą chce zobaczyć grę z dobrym przeciwniekiem ale cieszy mnie fakt że wkoncu wygrana:D
Misio - 18 listopada 2009, 22:05:03 - *.tvkdiana.pl
Mnie tylko wkurza ten polski minimalizm! Jak prowadzą 1-0 to gra sie kończy. Byle nie stracić, byle nie strzelić, byle do końca! I tak jest z kadrą i naszymi klubami niestety.
Misio - 18 listopada 2009, 22:12:07 - *.tvkdiana.pl
A! jeszcze chciałbym podkreślić BARDZO DOBRE sedziowanie! Czemu w polskiej lidze tak nie można, że z duchem gry???
palfaj - 18 listopada 2009, 22:26:44 - *.home.cgocable.net
ogolnie wynik lepszy od gry.Zachwytow nie ma.Niezle 45' Rybusa i Obraniaka.Kosowski mial dosc po 45' dziwi ze goSmuda nie zmienil Moze wiecej by dala Majewski w srodku a Obraniak na boku Za malo gral Malecki pewnie by sie wpisal gdyby gral.Chyba Szczesny bedzie lepszy od Kusczaka.Nie wiem czy ktos zauwazyl ze Kuszczak jest malo sprawny.Jakos lepiej gral P.Brozek niz Gancarczyk.Ogolnie mecz slaby.Za duzo bledow po ,ktorych bylo goraco.To ze bramki nie stracilismy to troche farcik.
palfaj - 18 listopada 2009, 22:30:51 - *.home.cgocable.net
Wyjasnie ze chodzi mi o mecz z Rumunia P.Brozka bylo lepsze niz Gancarczyka z Kanada
ws - 18 listopada 2009, 22:48:55 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Franz jest pamiętliwy,grając w Piascie nabawił się kontuzji(potknął się o swoje nogi i doznał kontuzji kolana)tam go olali i pomyślał sobie "ja wam pokaże"no i stało się - zrobił wszystkim w Gliwicach nadzieje, że pierwszy ich piłkarz zagra w kadrze, powołał Glika i się na niego wypiął! Ale teraz to sytuacja może się odwrócic i to Kamil grając w Gliwicach lub gdzie indziej pokaże Franzowi w potrzebie środkowy palec i wierzę, że tak będzie!!! Kamil Gliwice Cię kochają!!!
jancor - 18 listopada 2009, 23:10:11 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Do Smudy: Nie robi się tak młodym obiecującym piłkarzom jak Glik, gadając im coś czego się nie spełnia. Rozumiem że ktoś ma z 20 meczów ale nie komuś dla kogoś ten debiut jest czyś ważnym że dobrą droga idę. Jeśli myślisz że Żewłakowy czy Głowackie dotrwają ci do Euro to się mylisz. To będą dziadki potykające się o własne chwiejne nogi. Wstyd panie Smuda. Fakt samochód nie rozpędza się od razu do 200 km. A wie Pan ile może ciągnąć na wstecznym.
Sestak - 18 listopada 2009, 23:33:23 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ale się jaracie tym Glikiem, co powiecie na to że jest mnóstwo graczy jego pokroju którzy nie dostali powołania. Niech się cieszy że mógł potrenować pod okiem Smudy i zebrać jakieś doświadczenie z kadrą. Moim zdaniem relacje na linii Glik - Smuda są na dobrym poziomie po tym meczu. A Kanada to średni przeciwnik, jak w sumie nie bardzo porywające widowisko, to jeszcze pozostałości po starej kadrze dopiero za pół roku dowiemy się jak wygląda nasza kadra. Będzie dobrze, Widać zalążek dobrego futbolu i liczmy na progres a nie kombinujecie tylko co tutaj jest złe i komu dopiec. Koniec tego, 10 lat tak było, ale dość hehehe
zorro - 19 listopada 2009, 10:21:36 - *.ssp.dialog.net.pl
Czym tu się podniecać kilka dni temu turyści z Kanady dostali 3-0 z Macedonią a my sie z nimi męczyliśmy
antykajto - 19 listopada 2009, 12:07:34 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
kajto,ciężko kliknąc w profil sadloka,co?
tom - 19 listopada 2009, 18:15:53 - *.chello.pl
Janas ja nas janas niewidze na tych mistrzostwach w Polsce i Ukrainie już kiedyś pisałem że potrzeba z 10 następnych pokoleń żeby się coś ruszyło z naszą reprezentacją tak więc moje zdanie Franek Smuda Nie czyni cuda
kibic.pl - 19 listopada 2009, 19:41:11 - *.adsl.inetia.pl
Ciekawe co Leo Beenhakker ma do powiedzenia na temat nowej kadry, przecież ten skład poradziłby sobie ze Słowenią i z Czechami. Leo Tilt!
kibice09 - 19 listopada 2009, 21:22:29 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Będzie dobrze .Wierzę w tego trenera.Tylko trzeba czasu i cierpliwości. Teraz tylko PRACA,PRACA,PRACA w Klubach. Pany
|
|