W wygranym 6-0 sparingu z Unią Nowa Sarzyna trenerzy Stali Rzeszów przyglądali się Fosso Sorifinowi z Wybrzeża Kości Słoniowej, Słowakowi Jozefowi Tirerowi oraz wychowankowi Wisłoki Dębica Mateuszowi Wolańskiemu, który ostatnio był zawodnikiem LKS-u Nieciecza - poinformował portal sportowetempo.pl.
- Sorifin sam się do nas zgłosił, ale chyba to był jego pierwszy i ostatni mecz w barwach Stali. Zdecydowanie lepiej spisał się środkowy pomocnik ze Słowacji Jozef Tirer. Jest to ciekawy piłkarz i jego gra może się podobać. Będziemy mu się jeszcze przyglądać - mówi II trener Jacek Hus.
Nieco mniej pozytywnie trener Stali zareagował na możliwość sprowadzenia Wolańskiego. - Tu już nie chodzi o jego umiejętności, ale fakt, czy kolejny napastnik jest nam potrzebny. W poniedziałek będziemy jeszcze rozmawiać na jego temat. Być może zagra w kolejnym sparingu z Siarką Tarnobrzeg - zakończył Hus.
|