Pelikan Łowicz dokonał kolejnych wzmocnień przed rundą wiosenną. W sobotę biało-zieloni wypożyczyli dwójkę piłkarzy - Kamila Szymurę i Wojciecha Mordzakowskiego. Najprawdopodobniej będą to ostatni gracze, którzy dołączą do kadry Piotra Stacha w tym okienku transferowym.
19-letni stoper Kamil Szymura jest wychowankiem MOSiR-u Jastrzębie Zdrój, a od sezonu 2007/2008 jest związany z Górnikiem Zabrze. - Myślę, że to jest dobre posunięcie, żeby tutaj zagrać, ograć się przez te pół roku, a potem wrócić do Zabrza - przyznaje Szymura.
Tego samego dnia do Łowicza wypożyczony został nominalny lewy obrońca Wojciech Mordzakowski. Jest on wychowankiem ŁKS-u, w którego barwach rozegrał trzy mecze w ekstraklasie. Do Łowicza przyszedł na okres rocznego wypożyczenia. - Przede wszystkim liczę na to, że będę mógł grać w większym wymiarze czasowym niż w ŁKS-ie. Teraz chcę skupić się na jak najlepszej grze, a co będzie za pół roku, to czas pokaże. Na razie o tym nie myślę - powiedział zawodnik.
W Łowiczu nie zobaczymy za to Piotra Smolca. Występujący ostatnio we Flocie Świnoujście pomocnik nie doszedł do porozumienia z łowickimi działaczami. Do Łowicza nie trafi także gracz Skałki Żabnica Tomasz Janik, którym Piotr Stach również był swego czasu zainteresowany.
|