|
|
28 czerwca 2010, 16:07:07 - elenril
Trzech zawodników Śląska trenuje z MKS-em Kluczbork
Dariusz Góral, Patryk Jędrzejowski i Paweł Kowal rozpoczęli dzisiaj treningi w pierwszoligowym MKS-ie Kluczbork.
- Jeśli piłkarze przekonają do siebie trenera Grzegorza Kowalskiego, mogą trafić do MKS-u na zasadzie wypożyczenia. W ten sposób będą mogli się ograć i nabrać tak niezbędnego dla nich doświadczenia - tłumaczy Krzysztof Paluszek, dyrektor sportowy Śląska.
Wyjazd zawodników Śląska do Kluczborka to także pierwszy krok w stronę zapowiadanej niedawno współpracy między obydwoma klubami.
- Mam nadzieję, że już niebawem będziemy mogli podpisać oficjalną umowę w tej sprawie - zaznacza Paluszek. - MKS nie będzie zresztą naszym jedynym klubem partnerskim. Chcemy również nawiązać ścisłą współpracę z MKS-em Oława i Miedzią Legnica - dodaje dyrektor wrocławskiego klubu.
|
źródło: Śląsk Wrocław
opolanin - 28 czerwca 2010, 16:56:53 - *.33.227.213
musze obiektywnie przyznac ze wiekszego chlamu nie mogli juz rzucic do kluczborka. hej slask
KONRAD - 28 czerwca 2010, 17:01:39 - *.ssp.dialog.net.pl
Szkoda,że Śląsk nie szuka partnerów do współpracy we Wrocławiu.Ślęzie w jej trudnej sytuacji taka umowa partnerska by się przydała.
Gabitz - 28 czerwca 2010, 17:12:11 - *.adsl.inetia.pl
Do opolanin Dariusz Góral to nie jest wcale chłam z niego mogą miec pożytek. Co do reszty zgoda. Do KONRAD Problem ze Ślęzą jest taki że ten klub to notoryczny trup a jego kadra składa się z tych piłkarzy których nie chciano w innych klubach Dolnego Śląska. Poza tym MKS miał bardzo silny atut w ręku ów atut nazywa się Waldemar Sobota
per - 28 czerwca 2010, 17:38:04 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
To czy ten Sobota bedzie takim wielkim atutem to sie dopiero okaze.
MB - 28 czerwca 2010, 18:48:32 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ale póki co walczyło o niego kilka klubów z ekstraklasy.
KONRAD - 28 czerwca 2010, 18:56:03 - *.ssp.dialog.net.pl
Do Gabitz:Zgadzam się z Per,że dopiero po jakimś czasie okaże się czy ten zawodnik zaaklimatyzuje się w ekstraklasie.Ślęza ma tak jak wiele klubów kłopoty finansowe. Piłkarzom z rezerwy,którzy grali dotychczas w IV lidze nie płacono wcale,nie mieli nawet diet na wyjazdy.Podejrzewam,że był to jeden z nielicznych zespołów na tym szczeblu rozgrywek w regionie,który był amatorski,dlatego grali w nim głównie juniorzy i młodzieżowcy.W I zespole,który grał w II lidze zachodniej też się nie przelewało."Tak krawiec kraje jak mu materii staje".
tut - 28 czerwca 2010, 19:01:18 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
W I zespole Ślęzy, tym ktory wystepowal w II lidze rowniez nie placono nic. Chlopaki, wyszydzani przez wiekszosc grali zupelnie za darmo. Nawet na benzyne nie dostawali pieniedzy. A co innego mieli obiecane w styczniu, na poczatku przygotowan. Takie kluby jak Ślęza nie powinny istniec. Kazda firma musi wywiazywac sie ze zobowiazan a kluby sportowe to nic innego jak przedsiebiorstwa, wieksze lub mniejsze. Tak to dziala.
Gabitz - 28 czerwca 2010, 19:05:00 - *.adsl.inetia.pl
Przecież ja nie napisałem że Waldek to bóg wie jaka gwiazda. Chodziło mi raczej o to, że oferta współpracy klubów była ściśle powiązana z przejściem Soboty do Śląska. Wrocław jak i wiele innych klubów bardzo chciał tego zawodnika w swojej drużynie. Dlatego bliżej było Śląskowi do Kluczborka niż na Dąbie.
KONRAD - 28 czerwca 2010, 19:29:53 - *.ssp.dialog.net.pl
Do Tut:Zgadzam się,że kluby powinny umieć pozyskiwać sponsorów.Jednak z drugiej strony dziwi mnie inercja samorządu Wrocławia,gdzie parę lat temu padła koszykówka,w tym roku szczypiorniak,a żużel pierwszy raz od lat 90. ma długi.Nie chodzi mi tutaj o wpychanie pieniędzy podatników w upadające kluby sportowe,ale o jakąś sensowną ich restrukturyzację ponieważ część klubów pracuje z dziećmi i młodzieżą.Jeśli nie będzie się szkolić młodzieży to albo część dyscyplin padnie albo będziemy skazani na oglądanie miernych przybyszów z zagranicy.
m - 28 czerwca 2010, 21:40:47 - *.wroclaw.vectranet.pl
Gabitz - nie masz racji. Sobocie wygasł kontrakt, więc MKS nie miał nic do gadania w sprawie jego przejścia do Śląska. a co za tym kwestia współpracy nie mogła być warunkiem na wyrażenie przez MKS zgody na ten transfer...
WKS - 28 czerwca 2010, 22:11:35 - *.lanet.net.pl
W gawinoslęzie rządzą i pracują amatorzy i krętacze, nie ma żadnej bazy treningowej, nie ma kasy, nie ma przyszłości nie ma nic, więc bardzo dobrze że Śląsk nie współpracuje z tym pseudoklubikiem. W Kluczborku i Legnicy są dobre bazy treningowe, w Oława może też niedługo powstanie, dodatkowo kibice z tych miast są zdecydowanie za Śląskiem. Przydałaby sie jeszcze współpraca z Namysłowem, Jelenią Górą i Świdnicą.
RASTAman - 28 czerwca 2010, 22:33:29 - *.as43234.net
swieta racja WKS i swieta racja ze Kluczbork nie mial nic do gadania no moze poza tym ze pracuje tam funfel pana Paluszka i nasz byly coach Grzegorz Kowalski ktory mial byc w Slasku dyrektorem sportowym jako funfel pana Grzesia S
tut - 29 czerwca 2010, 1:44:59 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Wrocław buduje stadion za 600 czy 700 mln PLN. Zeby ten stadion zarabial na siebie musi na kazdym meczu Śląska byc min 20-25 tysiecy kibicow. Dla mnie Miasto celowo kasuje inne druzyny aby we Wrocławiu byl tylko pilkarski Śląsk, co jest ewidentnym skandalem ale i faktem. Nie chodzi o to aby Miasto pompowalo w kazda spolke miliony z budzetu ale o wyciagniecie reki do tych klubow, o wspolprace na lini miasto-klub, wkoncu cale pokolenia wroclawian wychowaly sie na sukcesach koszykowki, pilki recznej czy zuzla.
RASTAman - 29 czerwca 2010, 8:11:25 - *.as43234.net
bull shit niestety kosz krecil sie bo byly sukcesy jak one sie skonczyly i pojawil sie Waldek wszyscy meli go w 4 literach. Zuzel cieniowal wiec spadli finansowo a sukcesy zuzla to medale z lat 93 94 95 wiec czy cale pokolenia? A reczna no coz Pilch i ten pan z Gwardii to raczej zasniedzialosci starego systemu i 20 lat po upadku komuny Ci ludzie dalej dzialaja wedle starych zasad jakby mysleli ze partia moze jednak wroci...
|
|