|
|
27 kwietnia 2004, 13:10:57 - Cavek
Sprawa pobicia piłkarzy GKS-u umorzona
Postępowanie w sprawie pobicia piłkarzy GKS-u Katowice przez niezadowolonych kibiców we wrześniu 2003 zostało przez chorzowską prokuraturę umorzone wobec niewykrycia sprawców.
- Poszkodowani piłkarze nie byli w stanie zidentyfikować napastników. Do zdarzenia doszło w mroku, napastnicy nosili czapki. Działania operacyjne policji także nie doprowadziły do wykrycia sprawców, inne osoby z obsługi stadionu również nie mogły w tym pomóc i w rezultacie musieliśmy podąć decyzję o umorzeniu postępowania - powiedział chorzowski prokurator rejonowy Bogdan Łabuzek.
Katowiccy piłkarze zostali zaatakowani przez grupę niezadowolonych kibiców po powrocie z przegranego 1-4 meczu ligowego z Górnikiem Łęczna 14 września. Do zdarzenia doszło obok stadionu. Kilku zawodników zostało uderzonych. Sprawę nagłośniono w mediach, a katowicka prokuratura zdecydowała o wszczęciu postępowania wyjaśniającego z urzędu. Okazało się jednak, że granice administracyjne miasta Katowice przebiegają w rejonie bramy wjazdowej na stadion GKS-u. A że do scysji z kibicami doszło już na klubowym parkingu, leżącym w obrębie Chorzowa, dokumenty trafiły do prokuratury chorzowskiej. Prokuratura miała początkowo kłopoty z ustaleniem adresów piłkarzy GKS-u, bo najpierw klub zmienił siedzibę, a później rozjechali się zawodnicy. Podczas ostatniego ligowego meczu w Katowicach z Lechem Poznań miejscowi kibice wywiesili na stadionie transparent o treści "14.09.03. Powtarzamy?". GKS przegrał mecz 1-2, kibice opuścili demonstracyjnie w drugiej połowie swoją trybunę a znak zapytania na transparencie został zasłonięty. Piłkarzy GKS-u - po dymisji złożonej przez Jana Żurka - prowadzi Lechosław Olsza. Zarówno on jak i prezes Dziurowicz uważają, że właśnie w trudnych momentach kibice powinni wspierać drużynę a nie odwracać się od niej.
|
źródło: PAP


 |

tomi2509 - 27 kwietnia 2004, 21:20:15 - *.48.237.51
oto cala polska wlasnie

jo Katowic - 27 kwietnia 2004, 22:53:44 - *.dz.com.pl (*.16.3.216)
Jaki klub, tacy kibice. Pora już, aby "gieksa" wyniosła się z naszego miasta. Rodowici katowiczanie zawsze kibicowali, kibicują i będą stać murem za RUCHEM. Pozdro dla niebieskiego Gisza, Nikisza, Janowa, Ligoty, Piotrowic, Panewnik, Koszuty. W centrum też jesteśmy!

Mat - 27 kwietnia 2004, 22:54:02 - *.icm.edu.pl (*.55.183.19)
I Love GieKSa !!! Dziurowicz OUT , bo chyba nie wytrzymam !

Felix - 27 kwietnia 2004, 23:13:37 - *.netia.com.pl (*.168.1.121)
jo Katowic stare omy i dziadki z krykami nazywasz kibicami, tacy kibice Ruchu sie juz nie licza i Ty tez powinnes przejsc na emeryturke. Pozdro. Niezly koles LOL


jo z Katow - 28 kwietnia 2004, 10:44:36 - *.dz.com.pl (*.16.3.216)
Fajną fanę zrobiły te "omy i dziadki" z krykami: "Niebieski Giszowiec" z godłem Katowic i herbem Ruchu. Nie wiedzioł żech, że na emeryturce chce się robić takie fany...

Felix - 28 kwietnia 2004, 18:52:33 - *.netia.com.pl (*.168.1.121)
A co masz innego do robienia na emeryturze, siedzisz, pierdzisz na niebiesko i ciułasz fanky. Powodzenia, róbcie jak najwięcej, będzie co kroić :D

jo - 28 kwietnia 2004, 21:09:32 - *.dz.com.pl (*.16.3.216)
Poznaj drogi Feliksie, historię swego klubu. To jak powstał. Będzie Ci tak wstyd, że przerzucisz się na Shamrock Rovers... (zresztą bardzo sympatyczna ekipa).

|
|