Napastnik II-ligowego GKS-u Tychy Artur Nowak przeszedł już dokładne badanie USG. Wyniki nie były jednak tak optymistyczne, jak przy wstępnych badaniach, bowiem piłkarz ma zerwane więzadło poboczne przyśrodkowe kolana prawej nogi i czeka go długa przerwa w grze.
- Niestety straciliśmy Artura na dłuższy czas i bardzo nad tym ubolewamy, bo z meczu na mecz grał coraz lepiej. Prawdopodobnie będziemy szukać teraz jakiego wartościowego napastnika w jego miejsce. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w końcówce okresu transferowego będzie to już bardzo trudne - mówi Adam Nocoń, trener tyskiego zespołu.
W najbliższych dniach napastnik GKS-u Tychy przejdzie operację. Nie wiadomo dokładnie, ile będzie pauzował, ale przy tego typu urazach zazwyczaj jest to około pół roku przerwy.
|