W rozegranym w Nowym Sączu sparingu Stal Rzeszów zremisowała 2-2 (1-1) z miejscową Sandecją.
Stal ponownie testowała kilku zawodników; m.in. środkowych obrońców Bartosza Kaśnikowskiego (Sokół Sokółka), Mateusza Serafina (Kolbuszowianka Kolbuszowa) oraz wychowanków, którzy jesienią byli na wypożyczeniu Dariusza Roga (KS Zaczernie) i Macieja Grada (Orzeł Przeworsk).
- Właściwie każdy nowy zawodnik pokazał jakieś plusy, ale w tej chwili nie wiem jeszcze, kto zostanie z nami - stwierdził trener Stali Andrzej Szymański.
Nie wiadomo też, jak potoczą się sprawy Tomasza Walata, który trenuje ze Stalą, ale ma ważny kontrakt z Siarką Tarnobrzeg. - Dzwonił do mnie trener Adam Mażysz. Jeśli Tomek miałby u nas zostać, Siarka będzie domagać się finansowego ekwiwalentu - mówi trener Stali.
|