Podczas wtorkowego treningu drugoligowej Miedzi Legnica pojawiło się dwóch nowych zawodników. Jeden z nich gra na lewej obronie, drugi jest bramkarzem.
Bramkarz, który pojawił się na treningu, to zawodnik GKS-u Bełchatów (ME) Łukasz Jeziorski. Piłkarz nie bronił długo w Młodej Ekstraklasie, a ostatnio borykał się z kontuzją. Janusz Kudyba nie bierze go nawet pod uwagę, jeśli chodzi o wzmocnienie zespołu.
- Przyjechał, chciał się pokazać. Nie ma o czym mówić. Równie dobrze ja bym mógł stanąć w bramce. Chłopak jest niski, bo ma lekko ponad 170 cm. Na pewno nie zostanie u nas w drużynie - powiedział Kudyba.
Znacznie lepiej zaprezentował się lewy obrońca Przemysław Kotlarz, który ostatnio grał w Polonii/Sparta Świdnica. - Całkiem dobrze się pokazał. Chcę go jutro zobaczyć w sparingu z Górnikiem. Pamiętam go sprzed kilku lat z Zagłębia i ze Świdnicy. Jest to typowy lewy obrońca. Zagra sobie jutro połowę meczu z Zabrzem - dodał Kudyba.
22-letni Przemysław Kotlarz jest wychowankiem Zagłębia Lubin. W swojej karierze grał także w Vitrosiliconie Iłowa i Polonii/Sparcie Świdnica.
|