Asystentem trenera Lechii Zielona Góra Mirosława Zeliski został właśnie były gracz zielonogórzan Jarosław Grysiewicz.
Pierwszym kandydatem na stanowisko asystenta był Andrzej Sawicki, który miał też sporadycznie występować w II lidze, a poza tym szczególnie pomóc napastnikom Lechii. Sawicki jednak mieszka i pracuje w Kożuchowie i po wzięciu wszystkich za i przeciw (dojazdy, finanse) nie zdecydował się na pracę w Lechii. Drugoligowiec zaproponował więc pracę Grysiewiczowi i ten będzie na ławce rezerwowych wspierał trenera Zeliskę.
Lechia ciągle czeka na kandydata na napastnika. Jednym z nich był Dominik Płaza, który w swojej karierze grał m.in. w Finlandii. Piłkarz miał być w Zielonej Górze już w zeszłym tygodniu, ale doznał urazu i już raczej w Lechii się nie zjawi. Teraz mówi się o tym, że mógłby w Zielonej Górze grać Artur Anioł, który występował w karierze w kilku klubach z województwa dolnośląskiego i lubuskiego - ostatnio w Celulozie Kostrzyn.
|