|
|
13 sierpnia 2011, 20:52:07 - slady
Bramka Łukasza Zejdlera
Łukasz Zejdler zdobył bramkę dla FC Baník Ostrawa w przegranym 1-4 (0-1) meczu 3. kolejki czeskiej ekstraklasy z FK Mladá Boleslav. Polak na boisku pojawił się w 74. minucie, kiedy to zszedł Zdeněk Šenkeřík.
13 sierpnia 2011, 18:20 - Ostrawa (Stadion Bazaly)
FC Baník Ostrawa 1-4 FK Mladá Boleslav
Łukasz Zejdler 86 - Marek Kulič 23, Kerem Bulut 77, Jan Chramosta 90, Petr Wojnar 90
żółte kartki: Jozef Adámik - Lukáš Opiela.
widzów: 2913.
W bramce gospodarzy całe spotkanie rozegrał Dawid Pietrzkiewicz.
Po trzech kolejkach drużyna Baníka jeszcze nie wywalczyła punktu i zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
|
PB - 13 sierpnia 2011, 20:54:51 - *.zvid.net
Dobry chłopak
Sterstox - 13 sierpnia 2011, 20:57:28 - *.wod.abpl.pl
Na pewno w przyszłości będzie etatowym Reprezentantem Polski na lewej obronie,kto wie może za kadencji następcy Smuda?(To jest pewne że jak Smuda nasz skompromituje na euro a to jest więcej niż pewne to zwolnią Smude).
m=mc2 - 13 sierpnia 2011, 21:26:47 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
w lidze czeskiej grają w większości bardzo młodzi piłkarze tam nie czekają aż piłkarzowi lat przybędzie tylko stawiają na młodzież i nie marnują przez to talentów to samo też na Słowacji jak jest uzdolniony junior to zazwyczaj gra !!!
billy - 13 sierpnia 2011, 22:15:20 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Pierwsze słyszę o chłopaku, ale skoro w tym wieku łapie się do składu Banika, to musi być nienajgorszy. Z drugiej strony jako obrońcy, 4 bramki w plecy chwały mu nie przynoszą...
do billy - 13 sierpnia 2011, 22:25:14 - *.metrointernet.pl
4 bramki stracił Baník w całym meczu, a Zejdler wszedł w 74. minucie i od tego czasu stracili dwie bramki. Równie dobrze mógłby nie grać w ogóle i ktoś by napisał że "4 bramki w plecy chwały mu nie przynoszą", a że Jego wtedy nie było na boisku to już mało ważne...
billy - 13 sierpnia 2011, 22:52:09 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Wyluzuj. Ok, nie 4 tylko 2. Przecież go nie atakuję. I tak jest jednym z najmłodszych polskich obrońców, którzy grają na najwyższym szczeblu ligowym - gdziekolwiek. Nie przypominam sobie zresztą, nikogo młodszego od niego, kto gra teraz w ekstraklasie w obronie. Sprawdzilem. Nie ma nikogo...
okudzawa - 13 sierpnia 2011, 23:13:09 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Banik Ostrawa to kuźnia talentów. Jestem zbudowany tym, że młody chłopak z Polski zaczyna coraz więcej grać w dość silnej lidze czeskiej. Jak dla mnie ligi czeska i słowacka to wzory jak powinno postępować się z młodymi piłkarzami. Tamtejsze drużyny opierają się w większości na wychowankach a tych najlepszych sprzedają do mocnych klubów za granicą. Dzięki temu reprezentacje tych krajów mają mocne zarówno drużyny juniorskie jak i dorosłą kadrę. Tam nikt nie lamentuje i nie wyzywa, trenera czy też władz klubu, że wprowadza się limity obcokrajowców i stawia się na młodego Czecha/Słowaka kosztem piłkarza z zagranicy. Tylko w Polsce tak jest, że byle obcokrajowiec nawet przeciętny gra kosztem młodego zdolnego Polaka. Mam nadzieję, że kiedyś działacze polskich klubów pójdą po rozum do głowy i zaczną działać tak jak kluby czeskie i słowackie, czyli promować rodzimych piłkarzy.
ahahama - 14 sierpnia 2011, 0:52:18 - *.CNet.Gawex.PL
Dobry chłopak, grał w Kołobrzegu w młodzieżowej reprezentacji z Włochami i Irlandią. Najlepszy z drużyny.
nketiah - 14 sierpnia 2011, 0:59:29 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
billy- w ubiegłym sezonie Zołnierewicz (1993) teraz kontuzjowany, Kamiński (1992) deboutował zaś prawie dwa lata temu, a teraz znowu pogra.Jak się nie pozbiera Boenisch, plecy zabol Sadloka, a Wawrzyniak zacznie sie kompromitować, to kto wie czy chlopak się nie załapie już na Euro, bo lewa obrona to dramatyczna obsada u nas Ale lepiej było by skłonić Kolodziejczaka.
GKS&FCB - 14 sierpnia 2011, 11:16:53 - *.213.216.91.ip4.netico.pl (*.22.4.79)
Ciezkie czasy dla Slazakow z Ostravy przyszly... I tak damy rade! Baníčku my jsme s tebou, neopustíme tě, nikdy tě nezradíme, bo my ti věříme!
billy - 14 sierpnia 2011, 12:06:32 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
nketiah - Czyli jednak się nie pomyliłem. Kamiński w Lechu gra epizody bardzo rzadko, Żołnierewcz też nie gra. Zejdler jest najmłodszym polskim obrońcą, który gra w lidze. Wydaje mi się, że nie przesadzę bardzo, jeśli powiem, że nieprzyzwoicie będzie, jeśli ktoś z kadry nie pojedzie go zaraz oglądać.
Koczis67 - 14 sierpnia 2011, 13:58:53 - *.adsl.inetia.pl
Zanim trafił do Ostravy to był an testach w kilku Polskich klubach . I na testach się skończyło . Nasi trenerzy wiedzą lepiej kto się nadaje do grania . Poza tym chłopak ma zdrowe podejście do futbolu . W Czechach płacą kilka razy mniej kopaczom a u nas nawet młodzi chcą zaraz się ustawić na przyszłość . Więc zatrudnienie Czecha czy Słowaka ( tak robi już dużo klubów z południa ) to czysta ekonomia . Kiedy trzeba każdy grosz liczyć a trzech naszych sąsiadów można utrzymać zamiast jednego naszego to kogo wybierzecie ? A gadki Engela o limicie dla obcych są tak śmieszne jak jego osiągnięcia , jego i wszystkich dziadków w PZPNie .
cuda - 14 sierpnia 2011, 14:51:43 - *.play-internet.pl
smuda pewno go powoła na mecz z niemcami przyda sie
Michi - 14 sierpnia 2011, 15:47:22 - *.sileman.net.pl
Do kadry go!!111oneone
seba - 15 sierpnia 2011, 12:44:43 - *.kwidzyn.mm.pl
poczekajmy z tym słynnym "do kadry go". radzę mu aby się jednak przeniósł do polskiej ligi bo z czeskiej nikt go do reprezentacji nie powoła. no chyba że grałby w sparcie. ale radze mu transfer do naszej czołowej trójki jeśli tylko byłoby zainteresowanie z ich strony
|
|