|
|
7 stycznia 2013, 0:12:30 - euzi
Marcin Klatt zacznie przygotowania z Wartą
W poniedziałkowym treningu Warty Poznań, pierwszym po zimowej przerwie, ma wziąć udział Marcin Klatt. Poznański pierwszoligowiec był ostatnim klubem, w którym grał 27-letni napastnik.
Klatt w sezonie 2011/12 był do Warty wypożyczony z Pogoni Szczecin. Działacze beniaminka T-Mobile Ekstraklasy nie byli zainteresowani grą piłkarza po jego powrocie do Szczecina i Klatt spędził jesień odsunięty od pierwszej drużyny. Dopiero w połowie listopada jego kontrakt został rozwiązany.
|
źródło: własne / Warta Poznań
kelner - 7 stycznia 2013, 0:41:27 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
słaby na maxa, uwielbia stołować się w KFC i MC DONALD
Piotr - 7 stycznia 2013, 2:09:59 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ja mam szacunek do niego za to, że po każdym meczu Warty szedł dziękować kibicom jako pierwszy niezależnie od wyniku. Szkoda tylko, że jako piłkarz nie osiągnął więcej bo talent na pewno posiadał. Fajnie, że wrócił może się odbuduje
b. - 7 stycznia 2013, 6:44:24 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Sorry Winetou ale dla Warty jest to bardziej osłabienie nic wzmocnienie. W 1-szych meczach na pewno będzie chciał się pokazać z dobrej strony, może z 2 bramki strzeli i... to będzie na tyle.
boj - 7 stycznia 2013, 7:47:58 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
jo kiedys pamietom ze walal 3 bramy w Legii jak grol
sed - 7 stycznia 2013, 9:36:26 - *.internetia.net.pl
hehe
green - 7 stycznia 2013, 9:48:25 - *.radom.pilicka.pl
Ja pamietam gościa z meczu Radomiak -Kujawiak -wtedy naprawde zapowiadał się na wysokiej klasy grajka ,strzelił 2 bramki i był wtedy najlepszy na boisku-teraz ? może się u Pani prezes odbuduje..
max - 7 stycznia 2013, 10:35:55 - *.dynamic.chello.pl
Marcin Klatt Neverending Story...
max - 7 stycznia 2013, 10:40:49 - *.dynamic.chello.pl
Do Piotr- Jak ty chłopie szanujesz i doceniasz piłkarzy tylko za to że po meczu podchodzą pod płot i przybijają piątki to mniemam że nie masz więcej jak 15 lat i dla ciebie obojętne kto będzie grał w Warcie,byle po meczu podziękował że przyszedłeś.Żałosne!
kyniass - 7 stycznia 2013, 12:20:48 - *.dab.02.net (*.54.181.136)
do max - Jak ty chłopie nie czaisz o co kaman z przybijaniem piątek i identyfikowaniem się z kibicami, to mniemam, że w życiu nie byłeś na wyjeździe, a mecze u siebie oglądasz z sektora rodzinnego. Żałosne!
tadek - 7 stycznia 2013, 12:33:46 - *.szczecin.mm.pl
Już dawno mógł odejść z Pogoni ale miał wysoki kontrakt i wolał biegać po lesie i kasować sporą wypłate niż pójść do innego klubu i grać,moim zdaniem ciężko będzie mu się odbudować po tak długiej przerwie ale życze powodzenia w nowym-starym klubie.
Albert - 7 stycznia 2013, 13:04:06 - *.dynamic.lte.plus.pl
Jest to ponadprzeciętnie wyszkolony piłkarz. Dobry technicznie. Obdarzony dobrym strzałem z daleka. Oby miał tyle szczęścia, kiedy grał za Baniaka z Piotrem Reissem w ataku razem w rundzie jesiennej strzelili po 10 bramek. Ważne aby trener należycie wykorzystał jego predyspozycje i znalazł mu odpowiednią pozycje na boisku.
X - 7 stycznia 2013, 13:46:25 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
cieszylem sie jak przyszedl do Pogoni ale szybko okazalo sie iz racje mieli ci ktorzy dawno go zdyskredytowali jako napastnika.... napastnik co nie strzela bramek i marnuje sytuacje z zatrwazajaca regularnoscia...
rafek - 7 stycznia 2013, 16:30:04 - *.225.177.124
ŁKS - Wisła, 03.11.2007, 8. minuta, Marcin Klatt po minięciu Pawełka nie trafia na pustą bramkę. ŁKS - Lech, 24.11.2007, około 25. minuty, po długiej piłce Łakomego, Krzysztof Kotorowski wychodzi poza pole karne i źle oblicza tor lotu piłki, przed pustą bramką staje Marcin Klatt, nie trafia w piłkę, potyka się na niej i przewraca. ŁKS - Jagiellonia, 22.02.2008, 90. minuta, Marcin Klatt może zapewnić zwycięstwo ŁKS-owi w ostatnich sekundach, po dośrodkowaniu Madeja staje 4. metry przed bramką, kiksuje i nie trafia w piłkę. Tyle, co mam do przekazania na temat tego piłkarza.
rafek - 7 stycznia 2013, 16:31:57 - *.225.177.124
ŁKS - Wisła, 03.11.2007, 8. minuta, Marcin Klatt po minięciu Pawełka nie trafia na pustą bramkę. ŁKS - Lech, 24.11.2007, około 25. minuty, po długiej piłce Łakomego, Krzysztof Kotorowski wychodzi poza pole karne i źle oblicza tor lotu piłki, przed pustą bramką staje Marcin Klatt, nie trafia w piłkę, potyka się na niej i przewraca. ŁKS - Jagiellonia, 22.02.2008, 90. minuta, Marcin Klatt może zapewnić zwycięstwo ŁKS-owi w ostatnich sekundach, po dośrodkowaniu Madeja staje 4. metry przed bramką, kiksuje i nie trafia w piłkę. Tyle, co mam do przekazania na temat tego piłkarza.
alt - 9 stycznia 2013, 20:00:36 - *.opera-mini.net (*.11.152.62)
ostatni strzelec klasycznego hattricka dla (L)egii
|
|