|
|
8 marca 2015, 2:04:47 - piter
Debiut Damiena Perquisa w Toronto FC
Damien Perquis zadebiutował w Toronto FC w wygranym 3-1 (1-1) meczu 1. kolejki amerykańskiej Major League Soccer z Vancouver Whitecaps. Były reprezentant Polski rozegrał całe spotkanie.
8 marca 2015, 0:10 - Vancouver (BC Place)
Vancouver Whitecaps 1-3 Toronto FC
Octavio Rivero 19 - Jozy Altidore 32, 90 (k), Robbie Findley 59
żółte kartki: Gershon Koffie, Pa Modou Kah - Warren Creavalle.
sędziował: Kevin Stott.
widzów: 21 000.
Toronto FC zajmuje pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej MLS z dorobkiem trzech punktów.
|
Pat - 8 marca 2015, 2:15:43 - *.cpe.net.cable.rogers.com
Solidny
kiciakks - 8 marca 2015, 3:24:53 - *.adsl.inetia.pl
Ładna frekwencja... Jak ci jankesi to ogarniają, że mimo tego, że mają u siebie co kilka dni mecze kosza, futbolu amerykanskiego, bejsbola, hokeja tak licznie chodza na futbol, ktory jest tam sportem trzeciej kategorii? 21 tys - takich frekwencji czesto nei robi sie we wloszech francji czy nawet hiszpanii, gdzie futbol w porownaniu z tym z usa to niebo a ziemia...
@kiciakks - 8 marca 2015, 3:44:17 - *.icpnet.pl
vancouver jest w kanadzie a nie usa, toronto zreszta tez
vtn - 8 marca 2015, 6:43:58 - *.promax.media.pl
@kiciakks Tak jakby jest ich więcej niż mieszkańców wszystkich wymienionych przez ciebie krajów razem wziętych. Dwukrotnie więcej. Ale fakt, frekwencje mają imponujące, bodajże szósta najlepsza liga piłkarska na świecie pod tym względem. W pierwszej trójce oczywiście Bundesliga i BPL oraz Liga MX, która niedawno minęła włoską Serie A.
nejmar - 8 marca 2015, 8:14:27 - *.radom.vectranet.pl
Jozy Altidore też wrócił do MLS? A całkiem niezły gracz z niego był, bodajże w PSV grał
dudu - 8 marca 2015, 9:28:27 - *.adsl.inetia.pl
a kogo on obchodzi? myslal ze wylansuje sie w naszej reprezentacji i trafi do jakiegos mega klubu ? a g**wno za kare
major - 8 marca 2015, 11:57:09 - *.dynamic.chello.pl
odpowiedź jest prosta. Zamożne społeczeństwa mogą sobie pozwolić by wydać kasę na bilety. Dlatego największe frekwencje są na stadionach w Anglii i Niemczech, a także w takich np. USA, Japonii, Katarze czy Singapurze
Mądry - 8 marca 2015, 12:05:51 - *.dynamic.gprs.plus.pl
" by wydać kasę na bilety " ????? Są wydarzenia sportowe czy kulturalne na które jest WSTĘP WOLNY i świecą pustkami !!! Przykłady: Kolarstwo torowe,pokazy modeli latających,1 liga kosz.mężczyzn,kabarety,koncerty zamknięte... A na papierosy ok 3600 zł rocznie.
Wiki - 8 marca 2015, 12:40:25 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Widziałem cały mecz i to jest jeden z najlepszych polskich obrońców !
Ojgen - 8 marca 2015, 13:05:52 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Damien ! Bonna chance ma cherie ! A voir a Toronto ! On va etre seule comme un polonaise !
CB - 8 marca 2015, 15:08:31 - *.dynamic.chello.pl
U nas niestety ciągle pokutuje stereotyp chodzącego na mecze kibola i smród za tym się ciągnący, który odstrasza potencjalnych, nowych kibiców. A sami kibole od czasu do czasu przypominają o sobie i tę złą opinię podtrzymują. W USA chodzą na mecze tak wyśmiewani przez wszystkich "pikniki". Idą z całą rodziną, zjedzą hot-doga czy popcorn, popiją piwkiem, obejrzą przy okazji ciekawy mecz i idą do domu. Dla nich takie wyjście to święto rodzinne, a u nas bardziej powód do stresów w rodzinie, żeby się nic nie stało. Gdybym miał wybierać między USA, Anglią czy Niemcami i takimi widowiskami z taką ilością widzów, a naszymi "wspaniałymi oprawami" meczowymi przy mizernych frekwencjach, to wybieram jednak samych "pikników"...
DENIS - 8 marca 2015, 16:10:28 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Brawo Damien
do cb - 8 marca 2015, 23:54:35 - *.opera-mini.net (*.13.106.82)
a pozniej na meczach reprezentacji ze pilkarze graja na pelnym stadionie a tam grobowa cisza i brak dopingu. przyjedzie grupka kibicow z irlandi lub szkocji i zakrzykuja pelny stadion piknikow
MK - 9 marca 2015, 9:18:39 - *.205.247.119
Polski stereotyp o MLS jest głupi. Może to i poziomem nie zachwyca ale się rozwija w dobrą stronę. Poziom ten, podobny jest do polskiej ekstraklasy ale można przyjść i popatrzeć na stare już ale jednak gwiazdy futbolu. Wszyscy krytycy Perquisa od razu zamienili by się z nim na robotę i wypłatę więc te wypisywane bzdury do zwykła zawiść. Powodzenia Perquis!
|
|