|
|
26 maja 2017, 22:28:16 - Gladki
Remis drużyny Igora Łasickiego w pierwszym meczu II rundy baraży o Serie A
Drużyna Igora Łasickiego Carpi FC 1909 zremisowała bezbramkowo u siebie w pierwszym meczu II rundy baraży o Serie A z Frosinone Calcio. 21-letni Polak znalazł się poza kadrą swojej drużyny na dzisiejsze spotkanie.
26 maja 2017, 20:30 - Carpi (Stadio Sandro Cabassi)
Carpi FC 1909 0-0 Frosinone Calcio
żółte kartki: Alessio Sabbione - Mirko Gori, Paolo Sammarco, Federico Dionisi.
czerwona kartka: Alessio Sabbione (80. minuta, Carpi, za drugą żółtą).
sędziował: Daniele Chiffi (Padwa).
Rewanż zostanie rozegrany w poniedziałek 29 maja o godz. 20:30. Zwycięzca zagra 4 i 8 czerwca finałowy dwumecz o awans do włoskiej ekstraklasy.
|
hgjdk - 26 maja 2017, 23:30:27 - *.syriusz.net.pl
poza kadra..., i wszystko w temacie
thebill - 27 maja 2017, 0:51:20 - *.dynamic.gprs.plus.pl
To jego drużyna, a w niej nie gra? Co to za właściciel z tego Łasickiego, przecież jak jest głównym właścicielem to powinien grać, a tu poza kadrą.
Sapiezyna - 27 maja 2017, 1:27:39 - *.146.78.38.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Tęsknie za latami 80-tymi, gdy zobaczyć można było zacięte boje Izolatora Boguchwała z Bratkiem Bratkowice. To były prawdziwe pojedynki pełne niespodzianek. Nigdy nie było wiadomo czy mecz jest ustawiony czy jednak wyjątkowo nie. Nikt nie wiedział ilu zawodników obydwu drużyn będzie dysponować w miarę dobrą formą, ilu będzie na kacu, a kto będzie na bani. Ludzie pod remizą całymi wieczorami debatowali nad tym kto zostanie wyznaczony na sędziego tego arcyważnego pojedynku - czy będzie to znowu Pan Staszek - rencista z Jasionki czy może mniej doświadczony, ale bardzo ambitny Czesiu - drobny pijaczek z Babic. Nie raz zdarzały się wielkie niespodzianki, takie jak w sezonie 1985/86, gdy cały stadion skandował już (I-Zo-La-Tor, I-Zo-La-Tor!!!), a jednak okazało się, że mecz nie odbędzie się, ponieważ obserwator PZPN-u zatruł się bigosem. Drużyny zachowały się jednak w pełni profesjonalnie, i chociaż musiały opuścić murawę - spotkały się w komplecie pod miejscowym sklepem, gdzie stoczyły zacięty pojedynek w wypijaniu na czas wina truskawkowego. To były prawdziwe pojedynki!
conrado674 - 27 maja 2017, 9:37:21 - *.zoombb.co.uk
do Sapienza opowiadasz lepiej niz Julian Tuwim wbijaj czesciej na 90minut i opowiadaj :
ZIENIU - 27 maja 2017, 10:41:45 - *.ssp.dialog.net.pl
ta....lata 80te były najlepsze. Opowiadaj mistrzu częściej
LEON - 27 maja 2017, 19:26:10 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Powodzenia w rewanżu
|
|