|
|
18 listopada 2018, 22:36:34 - dyrovski
LN: Sergei Zenjov, Ken Kallaste, Artur Pikk i Henrik Ojamaa zagrali w reprezentacji Estonii
Sergei Zenjov (Cracovia), Ken Kallaste (Korona Kielce), Artur Pikk i Henrik Ojamaa (obaj Miedź Legnica) wystąpili w reprezentacji Estonii w wygranym 1-0 (1-0) meczu szóstej, ostatniej kolejki grupy 2 dywizji C Ligi Narodów z Grecją. Zwycięska bramka dla Estończyków padła po zagraniu Zenjova. Drużyna polskich ligowców już wcześniej spadła do dywizji D.
18 listopada 2018, 20:45 - Ateny (Kentrikó Olympiakó Stádio OAKA Spýros Loúis)
Grecja 0-1 Estonia
Vassílis Labrópoulos 44 (s)
żółte kartki: Tássos Bakassétas, Sokrátis Papastathópoulos - Artjom Dmitrijev, Sergei Lepmets, Henrik Ojamaa.
sędziował: Jewhen Aranowśkyj (Ukraina).
Kallaste rozegrał całe spotkanie, Pikk wszedł za Zenjova w 81. minucie, a Ojamaa w 86. minucie zmienił Rauno Sappinena. Na ławce rezerwowych gości pozostał Konstantin Vassiljev (Piast Gliwice) oraz byli zawodnicy polskich klubów - Sander Puri (Korona) i Artjom Artjunin (Miedź).
Tabela:
1. Finlandia 6 12 5- 3
2. Węgry 6 10 9- 6
3. Grecja 6 9 4- 5
4. Estonia 6 4 4- 8
Liga Narodów 2018/2019
|
|
Fanfocel - 19 listopada 2018, 0:33:36 - *.unknown.vectranet.pl
Jak można przegrać z Estonią?
krzysztofk - 19 listopada 2018, 1:13:52 - *.interblock.pl
Można bo to jest dobra drużyna
rw - 19 listopada 2018, 3:54:10 - *.3-2.cable.virginm.net
estonia zremisowała 0-0 z San Marino swojego czasu , teraz ogrywa greków wtf ?
Gulgul - 19 listopada 2018, 6:45:38 - *.centertel.pl
Oglądałem. Zenjov dośrodkowywał przy samobójczej bramce. Mecz taki, jakiego się można było spodziewać. Słaby.
vbk - 19 listopada 2018, 8:45:45 - *.play-internet.pl
Ta cała Liga Narodów to cyrk na kółkach, należy zauważyć dziwną zależnosc która również podczas MŚ obowiązywała: Drużyny z ostatnich miejsc nieprzegrywają bądz wygrywają swój ostatni mecz o nic. Chocby Belgia,Francja oni się wypieli w ostatnim meczu jakby grali tu za karę? Nawet Chorwacja nagle oddała zwycięstwo a niby walczyla bo dokopała Hiszpanii... Jak ktos był taki ryzykant i grał te słabsze kluby za tak wysokie kursy dziś jest bogaty...
Cygan - 19 listopada 2018, 10:30:28 - *.dynamic.chello.pl
Żadna zależność. Normalna kolej rzeczy, że tłuste kocury z ostatniego dziesięciolecia, czyli Hiszpania i Niemcy, dostają teraz w łeb od drużyn, które są nienasycone. Odwieczne prawidło. Łatwiej jest znaleźć się na szczycie niż się na nim utrzymać.
|
|