11 sierpnia 2019, 17:54:06 - Bedziu
Zwycięstwo Midtjylland w lidze

FC Midtjylland wygrał 2-0 (1-0) w wyjazdowym meczu 5. kolejki duńskiej ekstraklasy z AC Horsens. Duńska drużyna będzie rywalem Legii Warszawa w IV rundzie eliminacji Ligi Europy, jeśli wyeliminuje szkocki Rangers FC, a wicemistrz Polski pokona grecki APS Atrómitos Athinón. 11 sierpnia 2019, 16:00 - Horsens (CASA Arena Horsens) AC Horsens 0-2 FC Midtjylland Sory Kaba 45 (k), 53 Midtjylland: 1. Jesper Hansen - 40. Jens-Lys Cajuste, 25. Manjrekar James, 14. Alexander Scholz, 20. Rasmus Nicolaisen, 44. Nikolas Dyhr - 11. Awer Mabil (88, 88. Gustav Wikheim), 8. Ayo Simon Okosun, 34. Mikael Anderson - 9. Sory Kaba (80, 38. Frank Onyeka), 74. Júnior Brumado (68, 56. Artem Dowbyk). żółte kartki: Sivert Heltne Nilsen - Manjrekar James, Ayo Simon Okosun, Jens-Lys Cajuste. sędziował: Michael Tykgaard. widzów: 3179. W zespole gospodarzy cały mecz zagrał były zawodnik Cracovii Nicolai Brock-Madsen. FC Midtjylland po pięciu meczach zajmuje drugie miejsce w tabeli z kompletem punktów. W rozgrywkach prowadzi FC København. Rewanżowe spotkanie III rundy eliminacyjnej Ligi Europy Rangers FC - FC Midtjylland zostanie rozegrane 15 sierpnia o godz. 20:45. W pierwszym meczu szkocki zespół wygrał 4-2. Mecze IV rundy zaplanowano na 22 i 29 sierpnia.

ameba - 11 sierpnia 2019, 18:05:18 - *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
Jeżeli Legia miałaby trenera - na 100% by wgrali.
Dlaczego polskie kluby odpadają - jest jedna odpowiedź - przez polskich trenerów - i jak w legii przez tzw trenerów/byłych piłkarzy. Porażka.

Haha - 11 sierpnia 2019, 18:06:38 - *.opera-mini.net (*.169.157.55)
Taa napewno wygra z rangersami i bedzie rywalem legii?nie osmieszajcie sie z tym newsem.

ameba - 11 sierpnia 2019, 18:12:40 - *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
Trzeba tylko zatrudnić w Legii trenera.

lolson - 11 sierpnia 2019, 19:01:00 - *.90.160.140
Nie da się ukryć, że w polskiej lidze jest coś nie halo, najprawdopodobniej z trenerami. No bo idzie sobie takie jeden czy drugi "piłkarz" z Ekstraklasy, który zarabiał tu 50-70k/m-c a niewiele pokazywał, na jakąś Łotwe czy inną Słowacje, zarabia połowe z tego co w Polsce a zaczyna grać, tak jak i cała jego drużyna, ogrywając drużyny z Polski w eliminacjach do eliminacji w LE. Więc jaki z tego wniosek?

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.