|
|
1 września 2019, 3:33:36 - maciejko
Bramka Przemysława Frankowskiego
Przemysław Frankowski strzelił gola dla Chicago Fire w zremisowanym 1-1 (0-1) meczu amerykańskiej Major League Soccer z Columbus Crew. Dla Polaka, który rozegrał całe spotkanie, było to drugie ligowe trafienie w tym sezonie.
1 września 2019, 1:35 - Columbus (Mapfre Stadium)
Columbus Crew 1-1 Chicago Fire
Pedro Santos 27 - Przemysław Frankowski 90
żółte kartki: Jonathan Bornstein, Francisco Calvo, Bastian Schweinsteiger (Chicago).
sędziował: Drew Fischer.
widzów: 16 438.
Cały mecz w drużynie gości rozegrał także były napastnik Legii Warszawa Nemanja Nikolić.
Chicago Fire zajmuje dziesiąte miejsce w konferencji wschodniej z dorobkiem 34 punktów w 30 meczach.
|
prymuchna - 1 września 2019, 11:31:10 - *.dynamic.chello.pl
No i dlaczego nie został powołany? A źle nie grał w tej reprezentacji?!
Stevie - 1 września 2019, 11:34:46 - *.centertel.pl
Jak nie gra w poważnej lidze, to i nie ma powołania. Przecież selekcjoner nie będzie specjalnie dla niego jechał na drugi koniec świata.
Beyy - 1 września 2019, 11:50:47 - *.230.155.124
Przypomniał sobie że ma strzelać jak nie dostał powołania. Druga bramka w 30 meczach w MLS nie powala, i by nobilitowało bardziej do gry w kadrze Kacpra Przybyłko..
BI - 1 września 2019, 14:40:19 - *.static.ip.netia.com.pl
Poziom MLS to poziom mniej więcej ligi holenderskiej. Twierdzenie że to nie jest poważna ligi to dowód niebywałej ignorancji.
xyz - 1 września 2019, 20:36:01 - *.piaseczno.vectranet.pl
@BI: zapomniałeś chyba dodać "trzeciej ligi holenderskiej". Bardzo dobrze, że taki cienki grajek nie dostał powołania, bo gdy je dostawał to tylko grę reprezentacji kaleczył.
obserwator - 2 września 2019, 6:51:10 - *.224.183.185.Tele-Necik.PL
Repra to dla niego za wysokie progi choć żeby być sprawiedliwym dla kilku z kadry Brzęczka również. No ale z pustego i Salomon nie naleje.
|
|