|
|
10 stycznia 2024, 19:55:27 - dwieladek
Bramka Sebastiana Szymańskiego
Sebastian Szymański strzelił bramkę dla Fenerbahçe w wygranym u siebie 7-1 (5-0) meczu 16. kolejki tureckiej ekstraklasy przeciwko Konyasporowi. Dla reprezentanta Polski to dziewiąte ligowe trafienie w sezonie.
10 stycznia 2024, 18:00 - Stambuł (Ülker Stadyumu)
Fenerbahçe SK 7-1 Konyaspor Kulübü
Edin Džeko 11 (k), 32, 40, Mert Müldür 42, Sebastian Szymański 44, Michy Batshuayi 63, Uğurcan Yazğılı 83 (s) - Guilherme 90
żółte kartki: Serdar Aziz - Ahmet Oğuz, Adil Demirbağ.
sędziował: Kadir Sağlam (Ankara).
Szymański, który ponadto zanotował asysty przy trzeciej i czwartej bramce dla swojego zespołu, grał do przerwy, gdy zmienił go Umut Nayir. W drużynie gości całe spotkanie rozegrał Guilherme (kiedyś Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Jagiellonia Białystok).
Fenerbahçe jest liderem z 50 punktami w 19 meczach.
|
Dfgh - 10 stycznia 2024, 20:09:34 - *.dynamic.gprs.plus.pl
Ta Liga turecka robi się coraz słabsza
Hai - 10 stycznia 2024, 20:35:43 - *.play-internet.pl
No wlasnie gosc ktory nic nie wniósł Reprezentacji Polski, strzela Turkom to nic poważnego .To samo by zrobil Makuszewski Wdowiak , Kosecki, Wdowik itp.
Adamst - 10 stycznia 2024, 21:22:01 - *.dynamic.chello.pl
Szimanski !!!
Krzyś - 10 stycznia 2024, 23:44:16 - *.fixed.kpn.net
Ale wy pierdzicie. Gość który aktualnie obserwowany jest przez wielkie kluby,gra już drugi mega sezon. Brawo Szymański! Trener oszczędził jego i Džeko w drugiej połowie. Trzymaj formę Seba!
Zed - 11 stycznia 2024, 5:25:40 - *.dynamic.chello.pl
Obecnie chyba najlepszy polski piłkarz
Bulbus - 11 stycznia 2024, 8:50:10 - *.dynamic.chello.pl
Pójdzie do poważnej ligi, to się przekonamy, ile jest warty. Na razie gra imponująco w ligach drugiej klasy. Do tego marna postawa w kadrze stawia pod znakiem zapytania, czy to jest piłkarz na najwyższy poziom.
PM - 11 stycznia 2024, 16:58:30 - *.dynamic.chello.pl
Brawo Sebek! Swoją drogą, zastanawia upadek pana Batshuayi. Jak to się stało, że 6 lat był w Chelsea, a teraz wylądował w lidze kebabowej? Oczywiście, da się stąd wybić do "poważnej ligi" jak to mój przedmówca określił, jednak... większość idzie po to samo co do dawniej Chin, a obecnie Japonii/Arabii Saudyjskiej, czyli po mamonę. Szymański jest młody, więc przyszedł się wybić. Do tej drugiej grupy wspomniany Batshuayi należy.
obserwator - 13 stycznia 2024, 11:13:48 - *.itvmedia.pl
Też się zdziwiłem tym Batschuayi że tam gra. A co do Szymańskiego to póki co są to tylko 2 ligi europejskie więc nie popadałbym z nim w huraoptymizm. Bo w kadrze piach.
|
|