5 września 2024, 23:06:51 - gabrielba
Wypowiedzi po meczu Szkocja - Polska

Michał Probierz (selekcjoner reprezentacji Polski): - Wynik jest kluczowy. Widać, że ta drużyna po tych barażach nabrała kształtu. Widać postęp, ale nie możemy popełniać takich błędów na początku połowy. Wbrew pozorom po stracie tego gola graliśmy jeszcze lepiej, ale straciliśmy kolejną bramkę. Piłka nożna to są fazy. Często zapominamy, że przeciwnik też jest na boisku. Urazy skomplikowały nam kontrolę spotkania. Fajnie, że pokazaliśmy charakter, więc tym bardziej ważne to jest i idziemy spać w dobrych nastrojach. Myślę, że ten mecz barażowy z Walią był przełomowy. Zawodnicy uwierzyli w siebie, zagrali na mistrzostwach i widać teraz tego efekty. W niedzielę zagra grupa nowych zawodników, bo rywalizujemy w czwartek i niedzielę oraz zmagamy się z problemami zdrowotnymi. Ważna jest dla mnie gra piłkarzy w klubach i do tego trzeba dążyć. Brawo dla Sebastiana Walukiewicza, który wszedł w przerwie i wniósł jakość do gry. Mam zaufanie do Andrzeja Dawidziuka. Była ustawiona kolejność przed zgrupowaniem i tego się trzymamy. Sebastian Szymański: - Wiadomo, że jesteśmy mega wdzięczni wszystkim kibicom, którzy przyjechali do Szkocji. Tylko zwycięstwem i walką do końca mogliśmy się odwdzięczyć. Druga połowa nie wyglądała tak jak wszyscy byśmy chcieli, ale na końcu mamy zwycięstwo i bardzo się z tego cieszymy. Dużo nieszczęścia na początku drugiej połowy. Piłka została przy nodze. Zagrałem zbyt lekko do Piotra Zielińskiego. Koniec końców wpadła bramka dla przeciwnika. Takie sytuacje nie mogą się zdarzać, bo trener nas uczulał, że pierwsze minuty są bardzo ważne. Bardzo się cieszę, że drużyna wróciła do rytmu i zdołaliśmy odwrócić wynik meczu. Ta drużyna się buduje. Jest sporo nowych osób. Ze zgrupowania na zgrupowanie się docieramy i myślę, że wygląda to lepiej. Miałem dużo miejsca i nie było czasu na zastanowienie. Fajnie, że podjąłem taką decyzję o strzale i super, że piłka wpadła do bramki. Myślę, że była widoczna płynność w naszej grze. Fajnie wyglądał środek pola. Najważniejsze żeby każdy z nas wiedział co ma robić na boisku i będzie dobrze. Marcin Bułka: - Z mojej perspektywy to był inny mecz niż z Łotwą. Miałem przywilej zaśpiewać hymn. Podtrzymaliśmy tradycję, że nie przegraliśmy na wyspach. Ciężkie sytuacje do obrony. Widzimy jaka jest piłka, ale na szczęście wróciliśmy do tego meczu. Wykorzystaliśmy rzut karny i cieszymy się z tego. W takich momentach patrzy się na zegar, a czas się "ciągnie". Na pewno nie jest to przyjemne żeby w taki sposób wchodzić w drugą połowę. Byłem gotowy i na dzisiejszy mecz oraz niedzielne starcie z Chorwacją. Myślę, że moje warunki fizyczne mogły ułatwić podjęcie decyzji o tym, że ja dzisiaj stałem między słupkami. Na pewno cieszę się z tego i jestem dumny, że mogę występować w reprezentacji Polski. Robert Lewandowski: - Po meczu, w którym wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą i prowadziliśmy 2-0 jest nagle 2-2. Cieszy bardzo, że potrafiliśmy postawić kropkę nad "i". Najwidoczniej u nas w reprezentacji nie może być zbyt spokojnie. Cieszę się z tego zwycięstwa, bo po prostu zasługiwaliśmy na te trzy punkty. Szkocja w drugiej połowie uwierzyła w siebie, ale koniec końców to my wyjeżdżamy z wygraną. Jakbyśmy wyciągnęli kilka minut z drugiej połowy to bardzo cieszą momenty, w których potrafiliśmy wyjść z akcją spod własnego pola karnego. Dzisiaj moim zdaniem to my sami stworzyliśmy sobie trochę problemów, ale bardzo ważne, że potrafiliśmy wyjść z tego. W pierwszej połowie może Szkocja prowadziła grę, ale nie przyniosło to wymiernych efektów. My z kolei stworzyliśmy dwie sytuacje i zdobyliśmy dwie bramki. Trener zawsze szuka najlepszego rozwiązania w składzie. Dzisiaj zagraliśmy ofensywnym ustawieniem i to też było dla nas czymś nowym. Staraliśmy się szybko do tego dostosować i mam nadzieję, że będzie to jeszcze lepiej wyglądało w następnych spotkaniach. Chwała drużynie i już zaczynamy przygotowania do niedzielnego spotkania z Chorwacją. Podczas upadku poczułem dyskomfort. Nie oszukujmy się, że ten sezon będzie ekstremalny więc trzeba odpowiednio zarządzać siłami. Jest to spowodowane dobrem zespołu i moim.

źródło: własne / TVP Sport

Qulty - 5 września 2024, 23:21:37 - *.psary.eu
Pierwsza połowa to był piach mimo iż wygrana 0-2.
Druga dużo lepsza mimo iż przegrana 2-1

wiara - 5 września 2024, 23:26:08 - *.clients.gthost.com
Grunt że na koniec 2-3 dla Polski pomimo horroru na końcu pozytywnie i to się liczy.

lol - 6 września 2024, 6:32:28 - *.134.165.13
Ja już przestałem oglądać mecze reprezentacji .Mam dość tego ciągłego "bicia piany"

KS - 6 września 2024, 7:11:09 - *.sta.tvknaszapraca.pl
co robi Bednarek w kadrze to przeciesz sabotaz

Jayjay - 6 września 2024, 7:44:38 - *.146.251.129.mobile.internet.t-mobile.pl
Do KS- sabotaż to twoja pisownia. Szkoła sie zaczeła musisz troche podnieść poziom j. polskiego. Sabotaż to była gra Kiwiora, Frankowskiego, Slisza.

ąćóś pąćóś - 6 września 2024, 8:20:07 - *.147.76.216.mobile.internet.t-mobile.pl
no i tyle z kozaczenia - więcej niż 4pkt nie uciułałałłąją

Bolo - 6 września 2024, 9:14:30 - *.play-internet.pl
Nie można wygrywać 0-2 i przegrywać 2-1. Mimo, że mecz był na wyjeździe, to piszemy "wygrywamy 2-0 i przegrywamy 1-2.

KSS - 6 września 2024, 9:15:52 - *.play-internet.pl
Kilku graczy trzyma poziom, niestety większość to ich hamulcowi. Albo się dostosują albo wymieniać bo momentami wygląda to żałośnie. A to był mecz z równie marną Szkocją.

wichura - 6 września 2024, 9:18:28 - *.centertel.pl
Szkoci to Leszcze, więc udało nam się fartownie wygrać. Skończymy na trzecim miejscu w grupie i będziemy modlić się o szczęście w losowaniu barażu.

old 66 - 6 września 2024, 9:34:09 - *.dynamic.inetia.pl
Nie ogladałem. Lekarz mi zabronił.

axxb - 6 września 2024, 9:59:55 - *.centertel.pl
@Qulty
wygrana 2:0 (Szkocja - Polska 0:2)
przegrana 1:2

axxb - 6 września 2024, 10:05:16 - *.centertel.pl
"Myślę, że moje warunki fizyczne" ... i po nieudanych akcjach na przedpolu trzymał się tylko linii bramkowej, zamiast przerywać akcje Szkotów. Warunki warunkami, jeszcze dużo pracy i zbierania doświadczenia.
Debiut zaliczony.

Jp - 6 września 2024, 10:27:06 - *.30.127.92.mobile.internet.t-mobile.pl
Prawda jest taka ze jestesmy klasycznym sredniakiem. Troche bylo gry za Gorskiego troche za Piechniczka troszke za Nawałki.I tak mówiąc szczerze nie ma widoków na jakiekolwie sukcesy. Zaklinamy rzeczywistość i czy to bedzie Probierz Papszun czy ktoś inny nic tu nie wymyśli.

Jayjay - 6 września 2024, 10:56:42 - *.146.251.129.mobile.internet.t-mobile.pl
Do Jp to prawda, że jesteśmy klasycznym średniakiem jednak ja uważam, że jest taki trener który by zrobił robote i posklejał by te klocki np na poziom Chorwacji w ktorej grają gracze na podobnym poziomie jak nasi inwalidzi.

laki - 6 września 2024, 11:33:29 - *.internetdsl.tpnet.pl
Mega ważna wygrana ze Szkocją z Chorwacja zagrajmy bez presji.Wszystko rozstrzygnie się w październiku w Warszawie.mamy szansę na 2 miejsce i pierwszy koszyk w el.MŚ.Musimy tylko zdobyć 4 pkt z Chorwacją i ew.3 lub 1 z Portugalią i wygrać rewanż z Szkotami.Fajna sporawa by była o wygraniu grupy ciężko marzyć ale ew da ona braże na 100% do Mś.Jest o co grać w Osijeku.Co do meczu super Zalewki i Szymański słabo Kiwior i zmiennicy.Dużo pracy w grze obronnej.Niech broni Skorupski jest w tej chwili lepszy od Bułki.

Cz-wa - 6 września 2024, 11:51:33 - *.30.122.97.mobile.internet.t-mobile.pl
@Jayjay No tylko jaki mają mental Chorwaci, a jaki my? Oni rezygnują z premii za finał, czy za 3 miejsce na mundialu, a nasi milionerzy kłócą się o procent z kilkudziesięciomilionowej premii za wyjście z grupy w najbardziej żenującym stylu w historii, błagając Argentyńczyków na boisku, by nam już więcej nie strzelali... Chorwaci przepraszają za przegrany półfinał, a nasze primadonny zraz po wyleceniu z hukiem na Euro wrzucają fotki, na których leżą uśmiechnięci z dupeczkami po palmami. Po prostu nasi piłkarze mają głęboko w poważaniu Orła Białego. W kadrze po prostu się promują w walce o lepszy kontrakt w klubie. Chorwaci grają dla narodu i tego nie przeskoczysz. Inna rzecz, że Chorwaci teraz mają swoje problemy ze zmianą pokoleniową i nie są w stanie utrzymać się na szczycie.

gol fisty - 6 września 2024, 11:55:21 - *.centertel.pl
Pan selekcjoner na euro podbił trenerską branże sentencją mniej więcej: " rozgrywać w obronie szczelnie, w ofensywnie celnie '.
Nie mogli tego urzeczywistniac zawodnicy, bo zabrakło dopełniająego przekazu:" jak w ataku zespół jest mało owocny, to w defensywie nie będzie mocny".
Przykład P. Frankowski bazuje na szybkości do przodu i jeśli swą szybkość schowa do kieszeni to traci 50% wartości jako przewaznie cofnięty i większe obciążenie m.in na środek.
W takiej okoliczności na tyły lepiej wysokiego dryblasa . A na 2 zrywy to może wejść z ławki P.F lub odwrotnie.
Szkocja to może nie była druzyna, która dominuje w utrzymaniu piłki, wymienia sporo podań, ale Chorwacja to już jest inna półka.
Bez formacji opartych na specjalizacji to tylko można rymować, ale metal rezerw nie osiągnie poziomu International level kiedy klub w pucharach w tym nie jest zbyt jakościowy. A to, że udało się zremisować z Francją to dlatego, że Francuzi już wtedy awansowali

gol fisty - 6 września 2024, 11:57:25 - *.centertel.pl
*mental rezerew

Warpon - 6 września 2024, 14:14:31 - *.com
Jeśli weźmiemy poprawkę na to, że graliśmy z ekipą, która w ostatnich 13-tu spotkaniach wygrała zaledwie jeden mecz i to z taką "potęgą" jak Gibraltar, to można było liczyć na pozytywny wynik, nawet na wyjazdowe zwycięstwo, jednak było ono produktem przypadku i dużej dozy szczęścia, a nie świadomego dążenia do sukcesu i pewnej postawy na placu gry. Jedynie w momentach, gdy przeciwnik łapał zadyszkę można było nieco odetchnąć, ale przez większą cześć meczu nasi kadrowicze wyglądali, jakby zamiast stosownego obuwia, na ten mecz założyli papucie.

Jano - 6 września 2024, 15:43:46 - *.dynamic.chello.pl
Boleń.Można. W Moldawni było 2 -0 a skończyło się 2-3.Tu niewiele brakowało.

Jano - 6 września 2024, 16:10:38 - *.dynamic.chello.pl
Boleń.Można. W Moldawni było 2 -0 a skończyło się 2-3.Tu niewiele brakowało.

eryk - 6 września 2024, 16:12:08 - *.239.198.129
No tak czułem. Brak komunikacji. Bułka tam poszedł śpiewać hymn, a nikt mu nie powiedział, żeby tam BRONIĆ!

kobi18 - 6 września 2024, 17:14:44 - *.dynamic.chello.pl
W pierwszej połowie nic nie grali, ale Szkoci byli nie do końca skuteczni. To jakiś cud, ze po takiej grze było 2-0. W drugiej połowie zaczęli podawać sobie lekko piłki na i pod własnym polem karnym, a że są słabi technicznie, to tracili piłki i bramki. Myślę,ze Skorupski jest bardziej mobilny niż Bułka. Czy nasz bramkarz był przywiązany do do słupka lub poprzeczki, bo stał na linii nie wychodząc do prostych piłek.

CheGuevara - 6 września 2024, 17:17:44 - *.warszawa.vectranet.pl
Czy tylko ja zauważyłem, że Dawidowicz ruszał się jak wóz z węglem? Z taką obroną daleko nie zajedziemy. Skoro przeciętni Szkoci wkręcają ich w ziemię...

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.