[ Strona główna ]


Jedyny w swoim rodzaju Skarb Ekstraklasy - statystyki, sylwetki, kariery graczy, historie, osiągnięcia klubówSkarb I ligi - statystyki, kariery graczy, historie i osiągnięcia klubówRozgrywki regionalne 2024/2025 - od IV ligi do Klasy C !Wyszukiwarka klubów, zawodników i sędziów w serwisie 90 MinutJeśli chcesz skontaktować się z redakcją - najpierw to przeczytaj!
90minut.pl
 CLJ
 PZPN
RSSSF

 


24 marca 2025, 22:55:48 - gabrielba
Wypowiedzi po meczu Polska - Malta

Michał Probierz (selekcjoner reprezentacji Polski): - Jeśli chodzi o Janka Bednarka to doktor podjął profilaktyczną decyzję. Trzeba myśleć o zdrowiu zawodników w dłuższym kontekście. Cieszymy się, że zdobyliśmy sześć punktów. Mimo sporych osłabień w kadrze. Żałuję, że Kamiński nie zdobył bramki, bo miał dzisiaj dużo okazji. Chwała dla zespołu, bo celowo od początku nie grali Lewandowski i Cash. Dobrą robotę wykonali nasi trenerzy przygotowania. Moder i Bednarek wyglądali bardzo dobrze. Na pewno mogliśmy wyżej wygrać. W pierwszej połowie trochę zbyt łatwo marnowaliśmy okazje. Cieszy ilość stworzonych sytuacji dzisiaj. Zresztą podobnie było z Litwą i nie do końca zgadzam się z opinią publiczną, że ten mecz wyglądał aż tak źle. Oczywiście wtedy nie było wielu okazji, ale jednak wykreowaliśmy sobie sporo stałych fragmentów gry i nie wszystko wyglądało fatalnie.

- Akurat jestem zbyt długo w zawodzie, żeby rozczulać się nad tym, że się wygra. Rozmawialiśmy z zawodnikami i wiedzieliśmy co trzeba poprawić przed dzisiejszym meczem. Dzisiaj po raz kolejny zabrakło nam skuteczności. Jest to też praca w klubie zawodników, żeby w przyszłości skuteczność pod bramką rywala była lepsza. Decyzja o Robercie była podjęta między nami. Cieszę się, że mimo lekkich problemów zdrowotnych przyjechał na kadrę i dał dużo od siebie. Mam szacunek do takich ludzi. Chwała również naszym "fizjo" za ogromną pracę jaką wykonali, aby przygotować Roberta do spotkań.

- Jeżeli chodzi o reprezentację to mamy ograniczone pole. Patrzymy i szukamy rozwiązań do środka pola i mam nadzieję, że w przyszłości będziemy jeszcze mocniejsi. Urbański otrzymał bardzo duży kredyt zaufania, że dostał powołanie. Patrzymy na treningi i widać, że mamy bardzo dużą rywalizację. Jest to dla niego bardzo duża lekcja. W wielu momentach byłem zaskoczony, że Kiwior nie grał w klubie. Tutaj uważam, że w reprezentacji wyglądał bardzo dobrze. W pierwszym meczu miał pod koniec pewne problemy fizyczne, ale dzisiaj już wszystko wyglądało solidnie. Jeśli chodzi o Piątkowskiego to nie chcieliśmy po jednym meczu, gdzie wyglądał trochę słabiej, żeby wypadł ze składu. Trzeba dać szansę i dzisiaj ją wykorzystał. Potwierdził to co pokazywał w spotkaniu ze Szkocją.

- Jeśli chodzi o ustawienie to chętnie zmieniałbym nawet w środku meczu. Najpierw jednak trzeba mieć grających w klubach skrzydłowych, aby grać na "czterech z tyłu", ale takich obecnie nie mamy. Na ten moment gramy na trzech obrońców z powodu braku ogrania zawodników w zespołach. Podejmuję takie decyzje ze względu na aktualny stan i biorę za to odpowiedzialność. Do meczu z Holandią zostało dużo czasu i zobaczymy co do tego czasu się wykreuje. Na ten moment uważam, że mamy odpowiednich zawodników do obecnego systemu i tego się trzymam. Piątkowski przez długi czas grał w tym ustawieniu w barwach Rakowa. Frankowski również dobrze czuje się w tym zestawieniu. Analizując poszczególnych zawodników sporo z nich grało na trzech stoperów. Moim celem było zdobycie sześciu punktów i to się udało. Jest satysfakcja z tego, choć na pewno byłaby większa jeśli wygralibyśmy wyżej. Dla nas najważniejsze jest to żeby piłkarze grali w klubach.

Karol Świderski: - Cieszę się dzisiaj z tych dwóch goli. Wiem, że ostatni nasz mecz, w szczególności mój nie był udany, więc pozostał niesmak po piątkowej rywalizacji. Dlatego dzisiaj się cieszę z tego, że mogłem pomoc drużynie. Miałem fajny strzał w pierwszej połowie, po stałym fragmencie odbiła mi się piłka od nogi. Myślałem, że obrońca ją wybije. Szkoda, że nie udało się strzelić pierwszego hat tricka. Może mogłem samemu kończyć, ale wolałem podać do Kamyka (Jakuba Kamińskiego - przyp. red.), bo widziałem, że był dobrze ustawiony. Może kiedyś się uda zdobyć trzy bramki w jednym meczu tutaj na Narodowym.

- Dzisiaj zagraliśmy spokojniej, tego brakowało z Litwą. Ostatnie podania i wykończenie nie było wtedy mocną stroną. Wydaje mi się, że to idzie w dobrą stronę. Zwłaszcza że nie było w ostatnich meczach Zielińskiego i Zalewskiego. Z nimi będzie łatwiej zrobić przewagę z lepszymi rywalami.

Jakub Kamiński: - Zdecydowanie trzeba wyregulować celownik. Mam nadzieję, że w następnych meczach też dostanę szanse i wtedy będę zdobywał te bramki. Pozytywnie oceniam ten mecz. Dobrze czułem się na boisku. Myślę, że brak regularnej gry ma wpływ na moją skuteczność. Zawodnicy, którzy od początku sezonu grają regularnie w klubach, mają więcej minut i lepiej czują piłkę. Ja jedynie dobrze trenuję, ale trening to nie mecz, więc te minuty na boisku są ważne. Jeśli chodzi o "cieszynkę" to trzeba zapytać Karola Świderskiego i Jakuba Modera, bo nie wiem o co chodzi.

- Myślę, że dzisiaj była kontrola przez 90 minut. Kontrolowaliśmy ten mecz, wygrywaliśmy pojedynki 1 na 1. Jeśli patrzeć przez pryzmat całego meczu to było wszystko pod kontrolą. Na pewno trzeba poprawić skuteczność. Kolejne spotkania to będą inne mecze. Lepsi rywale, więc nie będą na łatwe mecze. Musimy być uważniejsi w fazach przejściowych, aby nie dać rywalowi okazji do kontrowania. Malta dzisiaj podchodziła często do gry 1 na 1, więc wykonywanie przez nas długich podań nie jest niczym złym. Wtedy wykonując takie zagranie jesteśmy w stanie szybko przenieść ciężar gry na połowę przeciwnika.

Przemysław Frankowski: - Naszym celem przed tym dwumeczem było sześć punktów i to osiągnęliśmy. Można mówić o stylu w jakim to osiągneliśmy, ale koniec końców mamy sześć "oczek" i to jest najważniejsze. Minusem w tym meczu było wykorzystywanie sytuacji. Nie udało się wykańczać ataków. Było sporo nieudanych dośrodkowań. Mimo wszystko uważam, że w porównaniu do piątkowego meczu zrobiliśmy krok do przodu. Przy niektórych sytuacjach byliśmy zbyt daleko od rywala. Jeśli Malta wychodzi z takimi sytuacjami to Holandia będzie wychodziła tym bardziej. Musimy to poprawić. Mentalnie chyba nie byliśmy do końca gotowi na mecz z Litwą. Na szczęście dzisiaj znacznie lepiej to wyglądało i mamy sześć punktów.


źródło: własne / TVP Sport

aaa - 24 marca 2025, 22:58:13 - *.toya.net.pl
Najbardziej zabrakło Dawidowicza.

Merino - 24 marca 2025, 23:00:09 - *.dynamic.chello.pl (*.102.244.53)
Nareszcie dobry mecz Polaków. Nie ma co się bać Holandii bo to przeszłość. Probierz zrobi nam niespodziankę i awansujemy z 1 miejsca do MŚ.

komato - 24 marca 2025, 23:01:00 - *.centertel.pl
Świderski to akurat mógłby rozwinąć myśl, co im strzeliło do pustych łbów, żeby nadstawiać uszy po strzeleniu gola na 1-0 pół-amatorom z Malty

gracek - 24 marca 2025, 23:18:12 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Probierz w wywiadzie STWORZYLIŚMY MULTUM RZUTÓW ROŻNYCH ......smiech na sali całe 5

y - 25 marca 2025, 2:32:30 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Frankowski to lepiej niech się za bardzo do mikrofonów nie udziela - w Lens ganiał do ataków jak oparzony, robił co mógł, a w reprezentacji zazwyczaj gra tak, że we Francji to by się na ławkę nie łapał.

WaldekKiep - 25 marca 2025, 7:08:29 - *.138.168.217-rev.hti.pl
Jeżeli Frankowski mówi "Mentalnie chyba nie byliśmy do końca gotowi na mecz z Litwą" to co tam robi trener i ten cały sztab? Tam powinni być fachowcy co przygotują taktykę, metal i założenia gry.
Trzeba podziękować Skorupskiemu bo to on zdobył 6 punktów.

old 66 - 25 marca 2025, 7:31:17 - *.dynamic.inetia.pl
Pokonanie Litwy i Malty traktowane jest jak wybitny wyczyn kopaczy. Pokazuje to jak niski jest poziom naszej reprezentacji.

Kibic11 - 25 marca 2025, 8:21:34 - *.184.231.12.ipv4.supernova.orange.pl
Dobry start w tych eliminacjach ..i to się liczy !

ron - 25 marca 2025, 8:48:46 - *.dynamic.chello.pl
Bardzo dużo krytyki, że "tylko 2-0 z półamatorami" itp. Tylko że to już nie są półamatorzy, cała kadra w pełni zawodowowa, scouting zbiera rozsianych po Europie z maltańskimi korzeniami (taki Teuma być spokojnie łapał się do naszej kadry, a Charouef wykręca liczby w Sion,że interesują się nim mocniejsze kluby), nawet z Hamrun czy Birkirkary są w kadrze sami gracze na zawodowych kontraktach. Nie żeby to była jakaś potęga, ale nie traktujmy ich też jak San Marino - Malta rzadko kiedy traci więcej niż 2 gole w meczach o stawkę, w ostatnich latach jedynie z Anglią i Włochami dostali 4 gole, wygraliśmy, stworzyliśmy dużo sytuacji, było lepiej niż z Litwą i osiągnęliśmy z nimi lepszy wynik niż Finlandia. Tragedii nie ma, zwłaszcza bez Ziela i Zalewskiego.

gg - 25 marca 2025, 9:47:25 - *.centertel.pl
@gracek: Przecież on mówił o meczu z Litwą

wacenty - 25 marca 2025, 9:59:27 - *.97.109.84.ipv4.supernova.orange.pl
No i wszyscy (może prawie) zadowoleni, bo jest 6 punktów, ale nadal zęby bolą, jak się tę kopaninę ogląda. Będę uparcie twierdził, że największą wadą naszych "orłów" jest kiepskie wyszkolenie techniczne, co było widać nawet we wczorajszym meczu, jak Maltańczycy przeprowadzili wiele koronkowych akcji, a u naszych prawie wszystkie były przypadkowe. Dalej najlepiej naszym wychodzą podania do tyłu, brak im kreatywności przy rzutach rożnych, nie uderzają np. z dystansu, a pod bramką kompletny brak pomyślunku, bo zwykle "gorąca głowa" i w efekcie blokowane strzały przez rywali. Kłania się im technika, technika i jeszcze raz technika, bo piłka nijak ich nie chce słuchać...

Arka - 25 marca 2025, 10:03:02 - *.233.75.73
Wygralismy bo nie grala Bednarek...

polska - 25 marca 2025, 10:54:23 - *.actus-info.pl
najważniejsze że w tabeli mamy 6pkt przewagi nad Holandią!!!!!!!!!!!!! :-))))))))))))))))

Myszkin - 25 marca 2025, 11:11:28 - *.opera-mini.net (*.109.33.96)
Nie liczy sie w jakim stylu zdobyte 6 punktow. Liczy sie, ze dwa mecze sa wygrane. Prawdziwy sprawdzian bedzie z Holendrami. I wtedy sie okaze czy Polska jest w stanie awansowac z pierwszego miejsca czy bedzie musiala grac dodatkowe baraze. Patrzac na dotychczasowe rezultaty ciezko ocenic, gdyz mamy przeciwnikow z dolnej polki

MichuProbi - 25 marca 2025, 12:14:42 - *.centertel.pl
Nie mamy skrzydlowych:
Frankowski
Kamiński
Zalewski
Skóraś
Amayew
Marczuk

KaBeeS - 25 marca 2025, 16:50:42 - *.centertel.pl
Słodko - kwaśny/gorzki smak dwóch wygranych. Chyba tak jak wszyscy mniej więcej wyżej piszecie, że dopiero mecz z Holandią okaże się prawdziwym sprawdzianem dowodczącym czy dobrze i słusznie, by kadra miałą zaznaczać swoją obecność na arenie światowej czy raczej będzie to coś w rodzaju Mistrzostw Świata Nawałki lub już dawno oddalonych w czasie Mistrzostw Świata w Koreii

Pseudonim (max 10 znaków):

E-mail:

Redakcja 90minut.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie 90minut.pl zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem artykułu, "trolling", sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci.

 

Napisz do nas