|
|
29 grudnia 2003, 22:07:39 - mogiel
Oreszczuk... królem strzelców
Były zawodnik m.in. Legii Warszawa, 28-letni rosyjski napastnik Roman Oreszczuk został królem strzelców III ligi rosyjskiej, grupy Powołże/Ural.
Oreszczuk występował w Legii w latach 1996 i 1998-99. Później grał na Cyprze (APOEL) i Węgrzech (Újpesti TE), by latem 2001 r. powrócić do swojego rodzinnego kraju. Jesienią 2003 r. został wypożyczony z II-ligowego Dinama Sankt-Petersburg do III-ligowego Sodowika Sterlitamak, gdzie grając tylko przez pół roku zdobył... 23 bramki i został królem strzelców rozgrywek. Oreszczuk popisywał się niebywałymi wyczynami - udało mu się strzelić cztery i pięć goli w jednym meczu, dlatego od nowego sezonu będzie grał z powrotem w barwach II-ligowego Dinama.
Przypomnijmy, że w lidze rosyjskiej występuje aktualnie dwóch Polaków - Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa) i Michał Smarzyński (SKA Chabarowsk). Prócz Oreszczuka w Rosji gra kilku innych piłkarzy mających za sobą występy w lidze polskiej - m.in. Radostin Stanew (Szinnik Jarosławl, dawniej Legia), Nerijus Radżius (Czernomorec Noworosyjsk, dawniej Zagłębie Lubin) i Robertas Poskus (Krylja Sowietow Samara, dawniej Widzew i Polonia).
Fot: Újpesti TE
|


 |

Wesół - 29 grudnia 2003, 22:09:49 - *.acn.pl
Czapki z głów

eviluus - 29 grudnia 2003, 22:25:26 - *.citynet.pl
Szkoda, że w Legii zamiast strzelać po 4-5 bramek na mecz, kompromitował się tak jak teraz Kuźba (czytaj: przewracał się na piłce).

ale wyczyn - 29 grudnia 2003, 22:52:30 - *.przeworsk.sdi.tpnet.pl
zapytajcie czy gral już w jakiejś kadrze,a jak nie to p.Janas za nim bo znowu jakis "dziadek do Orzeszczuk" nam ucieknie,

Wiślak - 29 grudnia 2003, 23:06:51 - *.gumopolis.com.pl
oreszczuk przeciez jest z mafii wiec nikt go nie tyka nawet na boisku :p


Fly - 30 grudnia 2003, 9:05:30 - *.51.240.234
Na widok tytulu prawie spadlem z krzesla. ale po chwili wszystko stalo sie jasne. :-)))))))) Ale to tylko swiadczy o roznicy poziomu miedzy polska a rosyjska 3 liga. bo u nas smialy sie z niego nawet rezerwy legii, a tam - no prosze.... Choc moze sie rozwinal:-)))))))))))))))) A tak na marginesie - to m. in. to dzieki tak genialnym transferom legia jest w fatalnej sytuacji finansowej. Ktos pamietal ile Romus kosztowal? to bylo 300 czy 350tysiecy zielonych???

szyderca - 30 grudnia 2003, 9:41:31 - *.tczew.one.pl (*.168.22.105)
do Fly: Kto nie ryzykuje ten nie ma. A zagranicznych transferów (L) miała zdecydowanie więcej trafionych niż chybionych. Dla przykładu: Zeigbo, Vukovic, Omeljańczuk (szkoda, że tanio go sprzedali), czy Svitlica. A że wśród dobrych piłkarzy zawsze trafi się jakiś Orzeszczuk, z takim ryzykiem trzeba się zawsze liczyć.

fly - 30 grudnia 2003, 9:47:01 - *.51.240.234
do szydercy: racja, ale nie zmienia to faktu ze Romuś O. był wyjątkowym popisem niekompetencji dzialaczy legii

mogiel - 30 grudnia 2003, 10:42:58 - *.warszawa.sdi.tpnet.pl
do Fly: Legia i tak była na Oreszczuku do przodu, bo zarobiła na kolejnych wypożyczeniach, a w końcu na sprzedaży zawodnika więcej niż za niego zapłaciła. Może to wydaje się niemożliwe, ale tak było.

Fly - 30 grudnia 2003, 15:47:17 - *.51.240.234
no to jestem w szoku!!!! az dziw ze ktos chcial go nie tylko wypozyczyc ale jeszcze za to zaplacic:-))) legia jak legia... jesli zarobila to tylko szacunek dla dzialaczy, ktorzy komus go wcisneli. ale swoja droga geniusz ktory sprzedal Oreszczuka Legii tez powinien dostac np. Nobla w dziedzinie ekonomii:-))))

|
|